Nie oddam. Nikomu cię nie oddam. – Mogę? – W uchylonych drzwiach gabinetu pojawiła się dziewczyna. – Przyjęcia skończyły się. Przyjmujemy tylko z zapisów. Twarz dziewczyny wydała się Marcie Szymańskiej mgliście znajoma. Miała świetną pamięć do twarzy. Ale była pewna, iż pacjentka nigdy wcześniej do niej nie przychodziła. – Przepraszam, ale zapisy na pana doktor […]