Drogi Pamiętniku, Nie mogłam po prostu tak odejść i tak i tak poślubiłam Wojciecha, mimo sprzeciwu mojej matki, Zofii Leonardy. Córeczko, ten facet nie jest dla ciebie, co ci się spodobało w tym Wasylu? Jego wychowywała babcia, rodziców nie ma. Pracuje w jakimś warsztacie samochodowym po prostu robotnik powtarzała Zofia. Mamo, Wojtek nie ma winy, […]