Dla wielu osób początek maja to wspomnienie matur. Presja zdania egzaminu dojrzałości była i przez cały czas jest ogromna, mówi się, iż to przepustka do rozwoju kariery zawodowej. Dziś jednak okazuje się, iż matura wcale nie musi być gwarancją sukcesu i zarabiania dużych pieniędzy, co udowadnia chociażby historia Mariusza, który nie ma matury i wcale tego nie żałuje. Zarabia od 20 do 40 tys. zł miesięcznie.