Nie dzisiaj.

naszkraj.online 16 godzin temu
Nie dziś Kasia natknęła się na niego przypadkiem – w podziemnym przejściu koło dworca w Krakowie, gdzie powietrze przesycone było wilgocią, zapachem taniej kawy, ulicznymi melodiami i pośpiesznymi krokami. Stał oparty o odpryskującą ścianę, z gitarą w dłoniach, i śpiewał. Nie głośno, nie dla tłumu – ale tak, iż głos przecinał serce na pół. Śpiewał […]
Idź do oryginalnego materiału