Zdaniem niektórych nie wypada odmówić bycia chrzestną lub chrzestnym. Nie wszyscy jednak chcą odgrywać tę rolę. Bycie rodzicem chrzestnym wiąże się nie tylko z trzymaniem dziecka do chrztu i dawaniem prezentów z okazji świąt, urodzin, czy ważnych sakramentów kościelnych. To przede wszystkim czuwanie nad jego religijnym wychowaniem.
REKLAMA
Zobacz wideo Polacy o teściowych:
Nie zgodziła się na bycie chrzestną
I to właśnie ten ostatni aspekt w ostatnich latach wzbudza największe wątpliwości. - Jestem ateistką, moje dzieci nie są ochrzczone. Nie wiem, dlaczego moja siostra pomyślała, iż mogłabym zostać chrzestną jej syna. Rozumiem, iż niektórzy nie analizują tego aż tak dogłębnie. Wydaje mi się jednak, iż warto poprosić o to kogoś, kto rzeczywiście jest wierzący i praktykujący - opowiada Agnieszka. Nasza rozmówczyni nie zgodziła się na bycie chrzestną. Nie każdy jest jednak na tyle odważny, by odmówić rodzicom.
Nie chce być chrzestną. Wszystko przez finanse
Kolejny problem to kwestie finansowe. Na naszym forum możemy znaleźć dyskusję na ten temat. - W innej sytuacji byłabym zachwycona, bo przecież to wyraz zaufania, w końcu nie jesteśmy rodziną, więc tym bardziej czułabym się wyróżniona. A na razie czuję się jak w pułapce... - napisała autorka wątku, która nie chce podejmować się roli chrzestnej z powodu problemów finansowych.
Zdaniem uczestników dyskusji w takich sytuacjach warto przede wszystkim być szczerym i nie zwlekać z rozmową. "Również zostałam chrzestną młodo, pod presją rodziców. Uważam, iż jeżeli masz jakieś wątpliwości, warto o tym powiedzieć od razu", "A nie możesz po prostu, tak jak tu, wyjaśnić mamie tego chłopca, dlaczego ewentualnie nie chcesz być chrzestną? Samo odmówienie, bez podania powodu może być przykre..." - czytamy w wątku.
Jak odmówić bycia chrzestną lub chrzestnym?
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie wypadało odmówić bycia rodzicem chrzestnym. Niektórzy twierdzą wręcz, iż nie można choćby było mówić o swoich wątpliwościach. Krążyły też różne przesądy. Uważano między innymi, iż odmowa bycia chrzestną lub chrzestnym skazuje dziecko na nieszczęścia i niepowodzenia w życiu.
W ostatnim czasie podejście do tej kwestii zaczyna jednak się zmieniać. Współczesny savoir-vivre jest dosyć liberalny w tej kwestii. jeżeli nie chcemy podejmować się tej roli, możemy po prostu odmówić. Jednak w dobrym tonie będzie podanie powodu swojej decyzji, aby nikomu nie sprawić przykrości. W żadnym wypadku nie powinniśmy zwlekać z tą rozmową, aby rodzice mieli czas na znalezienie innej osoby. Co sądzicie o odmowie bycia chrzestnym lub chrzestną? Zachęcamy do udziału w naszej sondzie.