"Niby mieszkam w Trójmieście piąty rok, ale na każde wakacje staję się bezdomna"
Zdjęcie: 'Z końcem czerwca: wszyscy out'. Robimy miejsce dla turystów'. Zdjęcie ilustracyjne (egotripone / Shutterstock)
Dowiedziała się, iż "na już" może dostać skierowanie do domu samotnej matki, a mąż do noclegowni. Ze zmęczenia tą sytuacją zaczął ją ogarniać strach, iż nigdy niczego nie znajdą, będą musieli spędzić resztę życia u teściowej. Że ze względu na brak własnego mieszkania opieka społeczna zabierze im dziecko.