New Year + Sammydress

Ja osobiście mam chwilami wrażenie, iż nie posiadam żadnej kontroli nad swoim czasem, a jedynie przelatuje mi on przez palce. Już jutro Sylwester więc idealny czas na nasze refleksje oraz rachunek minionego roku. Ja swój rozpoczęłam od bilansu tzw. "zysków i strat" (wybaczcie, zboczenie zawodowe :D) i muszę stwierdzić, iż wyszłam na tym zdecydowanie na plusie. Jednak z nadchodzącego 2014 roku mam zamiar wycisnąć jeszcze więcej ;)

Przykładowo czy stwierdzenie : "Od jutra nie palę". Wypowiedziane w Sylwestra czymś się różni od tych samych słów "Od jutra nie palę." wypowiedzianego w każdy inny dzień?

A teraz spójrzmy na to z innej strony. Nowy Rok - nowy rozdział w naszym życiu, nowe szanse, nowe pragnienia oraz perspektywy. Idealna pora, by zacząć zmiany w swoim życiu. Więc o ile w minionym roku nie udało nam się osiągnąć zamierzonych celów, to dlaczego nie ponowić starań w nadchodzącym? Dlaczego nie spróbować stać się jeszcze lepszym człowiekiem chociażby z tak błahego powodu jakim jest nowy rok?

Dlatego reasumując stwierdziłam, iż każdy powód do zmian jest lepszy niż jego brak, a jako iż 1 stycznia został okrzyknięty dniem zmian, tak i ja dorzucam do tego parę moich skromnych postanowień. Na wszelki wypadek nie będę Wam zdradzać jakich bo raz to, to iż mogą się nie spełnić, a dwa, iż gdyby coś nie wyszło to będziecie się ze mnie śmiać, a na to Wam nie mogę pozwolić! :D

Powiedźcie mi czy te buty nie są świetne? Zaopatrzyłam się w nie na cieplejsze dni, ale mamy piękną wiosnę tej zimy więc dlaczego nie? :D

Naszyjnik - Sammy Dress

Sweter - H&M

Misiak - Linde Lo Diy

Spodnie - nn

Buty - Sammy Dress

Ps. Przepraszam Was za cień fotografa towarzyszący na prawie każdym zdjęciu (a konkretnie to jego głowę), ale to była szybka misja. Szybsza niż "Szybcy i wściekli".

Miśki, życzę Wam aby nadchodzący rok 2014 był dla Was jeszcze lepszy niż dotychczasowy.

Abyście byli pewni siebie oraz zawsze dążyli do określonego celu,

ponieważ kiedy w grę wchodzi Wasza wiara,

wszystko staje się możliwe!