Podczas kolacji wigilijnej dzielimy się opłatkiem i składamy sobie życzenia. Najczęściej mówimy wtedy o zdrowiu, spokoju, radości, sukcesach w życiu osobistym oraz zawodowym. Choć te formułki wydają się proste i powtarzalne, pokazują bliskim, iż o nich pamiętamy i życzymy im dobrze. Po wymianie zdań z wieloma osobami nierzadko jesteśmy już zmęczeni, więc na dłuższe życzenia odpowiadamy tylko jednym słowem: "nawzajem". Nie zastanawiamy się nawet, jak może to zostać odebrane przez drugą stronę.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakich życzeń nie składać w święta?
Jak składać życzenia wigilijne? Wystrzegaj się tego słowa
Dla osób, które czują się niezręcznie podczas składania życzeń przy opłatku, słowo "nawzajem" bywa ratunkiem, bo pozwala gwałtownie zakończyć rozmowę. Teoretycznie nie ma w nim nic złego, bo jeżeli ktoś życzy nam wszystkiego dobrego, a my odpowiadamy w ten sposób, to znaczy, iż życzymy mu równie dobrze. Językoznawcy zwracają jednak uwagę na pewien szczegół.
Gdy ktoś usłyszy "nawzajem", może poczuć się zlekceważony. Wywołuje to myśli, iż drugiej osobie nie zależy na nas na tyle, żeby się wysilić i powiedzieć coś więcej, od siebie, od serca. W efekcie zamiast euforii mamy smutek oraz zdenerwowanie. Dr Małgorzata Majewska w rozmowie z kobieta.onet.pl powiedziała, iż życzenia wcale nie muszą być szczególnie skomplikowane ani przekazywane w niezwykłej formie. - Cała ich tajemnica tkwi w tym, żeby zobaczyć w nich drugą osobę - poinformowała.
Jak składać życzenia wigilijne?Fot. Artur Kubasik / Agencja Wyborcza.pl
Życzenia przy opłatku wigilijnym. Co można powiedzieć?
Majewska zwróciła uwagę na jeszcze jeden problem: masowość. Jej zdaniem ma ona jedynie stwarzać pozór bliskości. - Na przykład, jeżeli rozmawiamy z osobą starszą i chorą, to życzenia zdrowia w kontekście tego, iż jesteśmy blisko jej problemów zdrowotnych, mają sens. Natomiast jeżeli spotykając kogoś, kogo nie widzi się na co dzień, w jednym ciągu recytujemy "zdrowia, szczęścia, pomyślności", to te słowa są tam mocno strywializowane, iż odbierane są jako lekceważenie - wyjaśniła. Według językoznawczyni warto zrezygnować z tzw. gotowców. - Osobiście źle się czuję, kiedy dostaję SMS-em życzenia o treści "Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku". Mam wtedy wrażenie, iż autor życzeń robi to masowo - stwierdziła.
Z tymi słowami zgodziła się Dominika Grodowska z Protocol School of Poland. - Błędy i gafy najczęściej wynikają z niechlujstwa i pójścia na łatwiznę. Dla mnie najgorszym wyrazem życzeń są skopiowane z internetu wierszyki i kliknięcie "wyślij do wszystkich". One są niezindywidualizowane. Najlepsze życzenia to takie, które kierujemy prosto z serca, ale też do konkretnego serca - przyznała w rozmowie z dziendobry.tvn.pl. Dodała, iż warto wcześniej zastanowić się, czego życzyć danej osobie, co sprawi jej przyjemność. W tym wszystkim trzeba pamiętać o wyczuciu oraz empatii. - Im więcej serca, czasu, myśli włożymy, tym większa przyjemność sprawimy tej osobie, a przecież o to chodzi w tych życzeniach - stwierdziła.











