Nasza własna rodzina

naszkraj.online 1 tydzień temu
Zuzanna znowu spojrzała na dom. Wszystko wydawało się w porządku, rzeczy na swoich miejscach. Dziewczynki miały kokardki, Józek zmył twarz. Ewa Kowalska siedziała na kanapie, elegancko ubrana. Wczoraj Piotr zadzwonił, powiedział, iż dzisiaj przyjedzie — i nie sam, tylko z zaskoczeniem. Ruszyła z wioski biegiem, bo tylko tam była kawałek telefonu. Co za nonszalancja, Piotr […]
Idź do oryginalnego materiału