Nasza sesja ślubna z TutenHoman.

mysweetlittlebunny.blogspot.com 6 lat temu
HOLA!

Sobotnie popołudnie i wreszcie mam czas by na spokojnie przejrzeć zdjęcia, które wczoraj otrzymaliśmy. Kiedy umawiałyśmy się z Moniką na sesję po ślubie - myślałam o klubach jazzowych we Wrocławiu, wkońcu to właśnie tam się poznaliśmy.

Kiedy jednak padła propozycja - A może konie? - nie wahałam się chwili dłużej i na ranczo nieopodal Kozanowa odbyła się nasza sesja.

Kiedyś jako dziecko miałam styczność z końmi, ale nie przypuszczałam, iż ta sesja okaże się dla mnie wyzwaniem. Konie to wspaniałe zwierzęta - odbierają nasze emocje i bodźce. Czują nas w wyjątkowy sposób.

Pogoda nam dopisała, wszystko wypadło tak jak należy.

Dzięki pomocy wyjątkowych ludzi, wszystko się udało.

Zatem oto efekty naszej sesji z TutenHoman, oceńcie sami :)
































Miłej soboty !


B U N N Y



Idź do oryginalnego materiału