Nasz ZAZ to ognisko, przy którym grzeje się wielu ludzi.

sokolka-powiat.pl 1 rok temu

Wspólna modlitwa, dobre życzenia i oczywiście pyszne jedzenie. Pracownicy Zakładu Aktywności Zawodowej po raz pierwszy przełamali się opłatkiem.

– Aż nie chce się wierzyć, iż państwo już rok tu pracujecie. Życzę, żeby wasz Zakład Aktywności Zawodowej funkcjonował jak najdłużej, żebyście się tutaj spełniali i żebyście robili to, co chcecie robić. Życzę wszystkim wiele dobrego, ciepłych, miłych i sympatycznych świąt oraz dużo prezentów – zwróciła się do zatrudnionych w ZAZ-ie Janina Mironowicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Wczoraj pracownicy suchowolskiego Zakładu Aktywności Zawodowej oraz zaproszeni goście spotkali się na uroczystym „opłatku”. Jak na miejsce serwujące pyszne jedzenie przystało, na stołach nie zabrakło tradycyjnych wigilijnych potraw.

Uroczysty nastrój podkreślała sącząca się z głośników świąteczna muzyka oraz udekorowana bombkami i światełkami choinka.

Kazimierz Łabieniec, członek Zarządu Powiatu Sokólskiego, w imieniu Piotra Rećko, Starosty Sokólskiego, złożył wszystkim życzenia zdrowych i pogodnych świąt oraz błogosławieństwa od nowonarodzonego Chrystusa. Podkreślił, iż to czas szczególny, wyjątkowo radosny, kiedy wszyscy spotykają się w rodzinnym gronie, przebaczają sobie i zapominają o uprzedzeniach.

ZAZ niedawno obchodził pierwsze urodziny. Zaczął funkcjonować 16 grudnia 2021 roku, ale spotkanie opłatkowe odbyło się tam wczoraj po raz pierwszy. Najpierw zatrudniał 14 osób niepełnosprawnych i 6 niemających jeszcze orzeczenia. Teraz tworzy go aż 30 osób.

– Nasz ZAZ to takie ognisko, przy którym grzeje się wielu ludzi. Życzę wszystkim zdrowych, spokojnych i rodzinnych świąt. Obyśmy się mogli spotkać za rok – mówił Jarosław Sulik, trener pracy. Tak jak w wielu domach, na Wigilii w ZAZ-ie oprócz życzeń była wspólna modlitwa. Poprowadził ją ks. Michał Rogucki, a Marek, niepełnosprawny pracownik ZAZ-u, przeczytał fragment Ewangelii wg św. Łukasza. Pracownicy oraz goście łamali się opłatkiem i składali sobie nawzajem dobre życzenia.

– To wzruszające – mówili. Wśród przybyłych gości znaleźli się: Janina Mironowicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy, Kazimierz Łabieniec, członek Zarządu Powiatu Sokólskiego, Małgorzata Karczewska, dyrektor Zespołu Szkół w Suchowoli, i ks. Michał Rogucki posługujący w suchowolskiej parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła.

Kamila Białomyzy, Fot. Elżbieta Rapiej

Idź do oryginalnego materiału