Najpiękniejsze miejsca w Dolomitach, które warto zobaczyć

czlowiekprzygoda.pl 1 rok temu

Zdjęcie: Miejsca w Dolomitach

Miejsca w Dolomitach, które warto odwiedzić.

Planując wypad warto na swojej mapie zaznaczyć najpiękniejsze miejsca, które warto zobaczyć we włoskich Dolomitach. Najlepszym sposobem na planowanie wyjazdu jest stworzenie swojej własnej mapy w „Google Maps” z ciekawymi miejscami. Ja zaczynam od przeglądnięcia Instagrama i wrzucenia miejsc, które mi się podobają. Następnie oglądam filmy na Youtubie i czytam blogi podróżnicze z poradami praktycznymi.

Takie działanie jest gwarancją każdego wyjazdu, iż o niczym nie zapomnicie w trakcie podróży.

Dlatego przygotowałem dla Was małe kompendium wiedzy na temat mojego wyjazdu w najpiękniejsze miejsca w Dolomitach. Zapraszam.

1. Passo Giau

Przepiękna przełęcz na wysokości 2348 m. n.p.m, na którą możemy dojechać samochodem. Na górze znajdziecie dość spory parking na poboczu. Dość dużą zaletą tego miejsca jest panorama. Krajobraz dookoła niej jest bardzo malowniczy, co w połączeniu z łatwością dojazdu czyni na zachód słońca ją jedną z najczęściej odwiedzanych przełęczy.

Nie panikujcie. Wszyscy się zmieścicie. Z przełęczy roztaczają się piękne widoki na białe szczyty dolomitów, jeżeli posiadacie ze sobą teleobiektywy to będziecie bardzo zadowoleni z widoczków włoskich Alp. Ze szczytu możecie też sfotografować skalny szczyt Ra Gusela, przy zachodzie jest przepięknie oświetlony.

Na miejscu jak macie więcej czasu to polecam również też można wybrać się do Cinque Torri.
Jeśli jesteście kamperem lub namiotem, to po zachodzie słońca można tutaj rozłożyć namiot lub po prostu zostać. Tylko pamiętajcie o wysokości. Na przełęczy w Dolomitach jest całkiem chłodno – ja byłem we wrześniu.

2. Droga Węża

Miejscówka dla wariatów z dronami. Jadąc od strony miasteczka Pocol w stronę Passo Giau. To na drodze SP638 pośród wysokich drzew i znajduje się „Droga Weża”. Oczywiście z poziomu samochodu zobaczycie tylko zakręty z drzewami ale jak się zatrzymacie i wystartujecie dronem to już jest inna para kaloszy. Niestety parkingu żadnego tutaj nie ma. Proponuję zatrzymać się na dość szerokim poboczu jakieś 300 metrów w górę drogi i stamtąd startować.

3. Lago di Brais

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych alpejskich widoków na włoskich pocztówkach. Perła Południowego Tyrolu – Lago di Brais. Pisząc szczerze mam mieszane uczucia co do tego miejsca. Z jednej strony jest to naprawdę ładnie ale z drugiej jest to idealny przykład miejsca przepompowanego przez social media. Takie nasze „Morskie Oko” tylko Włoska edycja

Co mam na myśli? Już śpieszę z wyjaśnieniem. Przyjechałem wczesnym rankiem na zdjęcia. Kadr był podobny do tych wszystkich co krążą na internecie. Czyli pływające łódki na jeziorze w odbiciu strzelistych wierzchołków gór w lustrzanym odbiciu turkusowej wody. jeżeli myślicie, iż będziecie sami to się grubo mylicie. Był wrzesień, a brzeg jeziora był pełen fotografów szukających idealnego miejsca na ten sam kadr, dziewczyn z instagrama, których co chwila przebierały się w inne ciuchy aby oddać na zdjęciu ckliwe chwile samotności i kontemplacji nad jeziorem pełnym ludzi. I takich osób jak ja. Czyli droniarzy. Co chwila można było słyszeć start jakiegoś drona. Winny zarzutów.

Tego poranka nie zrobiłem prawie, żadnego zdjęcia. A wracając na parking, o godzinie 7 rano.
Stał już stróż, który skasował za postój na parkingu 7€ – plusem jest, iż był to bilet na parking całodniowy i wróciłem parę godzin później aby ponownie przekonać się do tego miejsca.
Moje subiektywne odczucia na temat tego miejsca już znacie, teraz czas na garść informacji praktycznych.

Jeżeli jesteście kamperem, to muszę Was zmartwić na każdym miejscu postojowym po drodze gdzie mógł kamper się zatrzymać był zakaz postojów. Niestety nie orientuje się w jakim stopniu jest to egzekwowane, ale podejrzewam, iż w szycie sezonu gonią.

Na miejscu macie parę parkingów. Większość jest na szlaban, ja polecam, ten na którym ja się zatrzymałem bo płaci się 7€ raz i za cały dzień. Zawsze jest alternatywa gdybyście chcieli wrócić ponownie później. Koszt parkingu ze szlabanem to około 10€ do 3 h

Od 10 lipca do 10 Września trzeba mieć wykupioną wcześniej rezerwację na parking.

Lago di Braies jest położone na wysokości 1494 m. n.p.m. w parku krajobrazowym Fane-Sennes-Braises. Jezioro jest 36 metrów głębokie i szlak dookoła niego zajmuję mniej więcej 3 godziny
Na miejscu możecie wypożyczyć łódkę 35 € za godzinę lub 25€ za 30 minut

Wstęp na jezioro jest bezpłatny – jest to jakieś 200 metrów od parkingu po lewej stronie hotelu

Polecam zabrać ze sobą coś do jedzenia. Na miejscu jest hotel ale ceny są kosmiczne. Rekomenduje zakup magnesików

Kończąc temat jeziorka, wróciłem tam w południe. Parkingi były pełne, a ludzi było mnóstwo. Zrobiłem sobie spacer po części jeziorka, porobiłem parę zdjęć i wróciłem. Miejscówka ładna

4. Santa Maddalena

Wieś położona w południowym Tyrolu, która robi wrażenie. Szerzej o niej rozpisałem się w całkowicie osobnym wpisie, który możecie przeczytać tutaj. Jak dla mnie miejscówka z najlepszym górskim widokiem w Dolomitach. Nie obładowana milionem kręcących się ludzi jak w
Lago di Brasis. Osobiście polecam odwiedzenie Santa Maddaleny. Dobre miejsce na nocleg w okolicy to oddalony o 7 km „Hotel Waldheim” – ceny ze śniadaniem za noc można znaleźć już za 850 zł – bez śniadania to koszt ok. 750 pln

5. Alpe di Siusi

Kolejnym miejscem, który odwiedzimy będzie płaskowyż Seiser Alm (Alpe Di Siusi). Obowiązkowe miejsce dla wszystkich fotografa. Spodziewajcie się, iż będzie sporo osób chciało z wami podziwiać również wschód słońca na zielone łąki płaskowyżu. Najtaniej aby przyjść tam na wschód słońca to noc w samochodzie. Kampingów tutaj raczej nie ma. Jest parę parkingów dla kamperów ale płatnych. Ja znalazłem parking tuż przy wylocie z Alpe di Susi. Parking jest darmowy i nikt mnie nie gonił.

Zostawiam namiar o tutaj. Niestety wjazd na płaskowyż jest tylko dla mieszkańców lub osoby, które wynajęły nocleg w okolicy. Jak chcecie podziwiać wschód słońca to trzeba wstać wcześnie rano i dojść na miejscówkę. Dla osób, które cenią sobie czas pozostawiam namiary na miejscówkę z najbardziej ikonicznym widokiem na skalisty masyw Sassolungo. Fantastycznym miejscem na nocleg jest „Villa Rier” – ceny za pokój dwu osobowy zaczynają się od 500 zł i jest to bardzo tanio jak na lokalne warunki.

6. Seceda

Będę bardzo monotonny jak napiszę, iż kolejna miejscówka, gdzie szczęka opada do podłogi.
Seceda to szczyt na wysokości 2518 metrów n.p.m z przepięknym widokiem na postrzępione skały masywu Odle. Wypad na Secedę można zaplanować bardzo łatwo. Na leniuszka. Bo możemy wjechać na sam szczyt kolejką liniową. Koszt za osobę dorosłą to 35€ w dwie strony, a za dziecko 17€.

Drugą opcją jest wejście ale jak nie macie całego dnia i dobrej kondycji to nie polecam. Ja wjeżdżałem na leniuszka i naprawdę nie pożałowałem. Pod samą kolejką linową jest parking podziemny gdzie możecie zostawić auto. jeżeli jeszcze macie dodatkowo bilet z kolejki na szczyt to on upoważnia Was do rabatu za postój parę € w dół.

7. Tre Cime

Tre Cime Di Lavaredo jest obowiązkowym punktem, każdej wyprawy w Dolomity. Całodniowy wypad pełen „Achów” i „Ochów”, który polecam każdemu bo kilka jest miejsc oferujących takie widoczki. Sam szlak dookoła „Trzech Sióstr”, nie jest trudny. Wystarczy, iż zaczniecie trekking z samego rana. Wjazd na górę to koszt 30€ za auto i macie czas do północy aby zjechać na dół. Pod tym linkiem znajdziecie dedykowany wpis poświęcony Tre Cime.

8.Cadini di Misurina

Jednym z najpiękniejszych widoków jest punkt Cadini di Misurina, który polecam podczas swoich odwiedzin na Tre Cime. Znajduje się jakieś 30 minut od parkingu. Z parkingu kierujemy się w stronę schroniska „Rifugio Auronzo”. Przy samym schronisku szlak zaczyna się numerem „117” i prowadzi na szczyt „Mont Campedelle”. Początkowo trzeba zejść odrobinę w dół więc przygotujcie się jakieś ładne widoczki na jezioro Misurina oraz całą dolinę. Następnie zacznie się wspin gdzie będziemy iść, aż miniemy szczyt Campadelle i powinien ukazać się Waszym oczom drugi najpiękniejszy widok w Dolomitach.
Dojście nie powinno Wam zająć na ten punkt widokowy więcej niż 30 – 45 minut.

9.Lago di Misurina

Jezioro z miasteczkiem znajdujące się przed samym wjazdem na Tre Cime. Wybierając się w tamte strony na pewno go nie pominiecie. Znajduje się tutaj budynek na końcu jeziora Misurina. Jak użyjecie teleobiektywu, który spłaszcza perspektywę obrazu plus długi czas naświetlania możecie zrobić naprawdę świetne zdjęcia. Sama miejscowość jest dobra na popołudniową przerwę w trakcie zwiedzania Dolomitów. Na miejscu znajduje się parę sklepów, gdzie możecie zaopatrzyć się w pamiątki oraz włoskie wino. A jak jesteście głodni to podrzucam namiary na włoską pizzerię w okolicy.

Pierwszy raz w Dolomitach? – Informacje Praktyczne

Ja byłem w drugiej połowie września – własnym autem. Wyjazd bardzo budżetowy i chyba największym kosztem było paliwo. Z Opola jechałem przez Monachium, a potem Austrię.
Tankujcie w Austrii. Paliwo na Bawarii jest znacznie droższe, tak samo tyczy się Włoch. Najlepiej pod sam korek.
Dodatkowy koszt na tej trasie to :

– opłata za tunel „Tauern – Katschberg – 12,5€
– Winieta w Austrii – 10€
– Nocleg na Kampie ok. 35€ za namiot
– Parę razy na dziko
– Pizza – ok 7€

Praktycznie całotygodniowy wypad został zamknięty w okolicach 1400 pln przy dwóch osobach na głowę. Dolomity latem oferują nie tylko dobrą pogodę z zapierającym dech w piersiach widokiem ale również aktywny wypoczynek, uznawane za najpiękniejsze szlaki górskie oraz szczyty górskie. Jest to raj dla miłośników pieszych wędrówek jak i rowerzystów, gdzie czekają na nich setki kilometrów tras. Tylko od Was zależy czy to będą aktywne wakacje czy odpoczynek gdzieś przy najpiękniejszym jeziorze po tej stronie Alp.