Nie sposób im się oprzeć
Znacie te uwielbiane przez najmłodszych popękane ciacha? One mają magiczną moc błyskawicznego znikania, na szczęście robi się je także dość gwałtownie i prosto.
W naszym domu goszczą bardzo często i sama mam problem by oprzeć się lekko chrupiącej skorupce i mocno czekoladowemu, mięciutkiemu wnętrzu.
W końcu udało mi się kilka ukryć i zrobić im zdjęcia, tak abyście i Wy mogli skorzystać z przepisu.
Zróbcie je koniecznie. Są idealne na zbliżające się Mikołajki i święta, jako słodki dodatek do szkolnej śniadaniówki i małe co nie co do kawy.