Już dawno udowodniono, iż kąpiele w basenach termalnych to nie tylko relaksujący wypoczynek, ale również zabieg, który dodaje energii i może pozytywnie wpływać na cały organizm.
Być może dlatego zajęcie to jest praktykowane od tysięcy lat w różnych częściach świata. Nie wahaj się więc skorzystać z propozycji wyjazdu na termy z rodziną czy znajomymi. Zwłaszcza jeżeli proponują ci wycieczkę na najlepsze termy w Europie.
Dlaczego warto skorzystać z adekwatności wód termalnych?
Moczenie ciała w naturalnie podgrzewanej wodzie z minerałami zmniejsza dolegliwości przy chorobach stawów. Pomaga regulować krążenie krwi, łagodzi problemy skórne tj. zaczerwienienia czy podrażnienia.
Warto mieć świadomość, iż wody te często zalecane są także przy atopowym zapaleniu skóry, rehabilitacji rwy kulszowej czy kręgosłupa. Mogą także wyeliminować problemy ze snem, obniżyć poziom stresu czy korzystnie wpłynąć na układ nerwowy.
Może cię zainteresować: To uzdrowisko to perełka Beskidu Niskiego. Seniorzy uwielbiają je za spokój
To 6 najlepszych basenów termalnych w Europie. Musisz je odwiedzić w okresie jesienno-zimowym
Planujesz weekend na granicą i chciałbyś odwiedzić termy, w których naprawdę miło spędzisz czas? Wybierz którąś z tych sześciu propozycji, a na pewno nie pożałujesz. Zarówno sama woda, jak i okoliczne widoki czy atrakcje zachwycą cię. Na pewno wrócisz do Polski zadowolony.
- Termy na Islandii
Blue Lagoon, a więc Błękitna Laguna na Islandii to spa znane na całym świecie z dobroczynnych adekwatności gorących źródeł. Można tam wziąć kąpiel w wodzie o temperaturze 36-39 stopni Celsjusza niezależnie od pory roku.
Nazwa Błękitna Laguna wzięła się od błękitnego koloru wody w tym miejscu, której uroku dodają wodospady, jaskinia czy drewniane mostki. Będąc w termach na Islandii, warto zdecydować się na wysmarowanie skóry białym błotem krzemionkowym, które fantastycznie działa na kondycję skóry.
- Termy w Niemczech
Karakalli to chyba najpopularniejsze termy w Niemczech, które musisz odwiedzić, jeżeli planujesz podróż za zachodnią granicę. Temperatura wody w tym miejscu osiąga do 38 stopni Celsjusza.
Ma ona wyjątkowo pozytywnie wpływać na mięśnie czy stawy. Poza basenami termalnymi nie brakuje tutaj jacuzzi, saun czy wodospadów. To uzdrowisko stworzone do relaksu i wypoczynku.
- Termy na Węgrzech
Węgry znane są ze swych źródeł termalnych, a jednym z najciekawszych tego typu miejsc w kraju są Łaźnie Gellérta z ponad 100 letnią historią. To perła secesyjnej architektury, dlatego można tam nie tylko wypocząć, ale i pozwiedzać.
Temperatura wody dochodzi do 38 stopni Celsjusza, a basen pod szklaną kopułą otoczony kolumnadą to absolutny must have do odwiedzenia. Znajdziesz tam także sauny, kabiny parowe czy bogatą ofertę masaży.
Czytaj również: Nie tylko Wyspy Kanaryjskie. Tu zimą jest ponad 30 stopni, a turystów jak na lekarstwo
- Termy w Szwajcarii
Termy Leukerbad w Szwajcarii to kolejne fantastyczne baseny termalne w Europie. Znajdują się pod alpejskimi szczytami, więc krajobrazy są tam iście bajkowe. Zasila je woda z aż 65 źródeł, a temperatura wody w zbiornikach ma około 38-43 stopnie Celsjusza.
- Termy w Anglii
Thermae Bath Spa to jedyne miejsce w Anglii, w którym znajdziesz naturalne źródło wody geotermalnej. Będąc na miejscu, możesz skorzystać z saun, jacuzzi czy masaży relaksacyjnych. A z basenu położonego na dachu budynku rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na okoliczne kamieniczki oraz katedrę.
- Termy w Austrii
Kompleks Aqua Dome Längenfeld w Austrii to kolejne baseny termalne w Europie, które powinieneś odwiedzić. Będziesz miał wówczas okazję, aby wziąć kąpiel w wodach o wyjątkowych adekwatnościach, skorzystać z parku wodnego, saun czy groty lodowej.
Woda w tym miejscu ma 24 do 34 stopni Celsjusza, więc każdy znajdzie coś dla siebie. To idealne miejsce, by nieco wypocząć po zimowych szaleństwach na stoku w pobliskim Sölden.
Zobacz też:
Sanatorium tańsze niż Busko-Zdrój. Leży tylko 20 km dalej i ma najskuteczniejsze wody siarkowe na świecie
Polacy uwielbiają spędzać tu wakacje. Teraz jednak ceny mogą niemile zaskoczyć
Nie tylko Połonina Wetlińska. Te bieszczadzkie szlaki warto przejść jesienią