To młodsza siostra ukochanej przeze mnie mascary Maybelline Lash Sensational. I w niczym jej nie ustępuje. Pierwszej używałam od lat i nigdy nie znalazłam godnego zamiennika, choćby wśród dużo droższych, luksusowych konkurentek. Nowa mascara, która zdetronizowała Lash Sensational, jest równie leciutka, pozostawia miękkie rzęsy, nie kruszy się i nie rozmazuje. Aż dziwne, iż mascara-ideał kosztuje około 30 zł!