Nagła przecena w ulubionych krajach Polaków na all inclusive. W jednym przypadku taniej niż rok temu

natemat.pl 5 godzin temu
All inclusive pozostaje ulubioną formą wypoczynku wybieraną przez Polaków w biurach podróży. I czy naprawdę tak trudno się temu dziwić? W końcu to wakacje wolne od zmartwień, o ile wybierze się adekwatny hotel, a także zarezerwuje pobyt w dobrej cenie. Te ostatnio mocno spadły.


Choć z all inclusive śmieje się prawie każdy, to zainteresowanie tą formą wyjazdów stale rośnie. Przed rokiem takie wczasy na wakacje zarezerwowało blisko 90 proc. klientów biur podróży. W tym roku najpewniej nie będzie inaczej. Widać to już po dużym zainteresowaniu wyjazdami na Wielkanoc i majówkę. Zachętą mogą być też ceny, choć te w wielu przypadkach są wyższe niż przed rokiem.

All inclusive nagle potaniało. Na liście są ulubione kraje Polaków


Średnie ceny wczasów all inclusive co tydzień sprawdza Instytutu Badań Rynku Turystycznego Traveldata, a wyniki ich analizy prezentuje "Rzeczpospolita". Pod uwagę brane są tygodniowe wyjazdów z wylotem od 4 do 10 sierpnia.

Z najnowszej analizy, która dotyczy cen z minionego tygodnia, wynika, iż średni koszt wyjazdu był niższy niż dwa tygodnie temu o 23 zł. Nie jest to wielka kwota, ale po niedawnej podwyżce obniżka na pewno cieszy. Zwłaszcza iż niektóre kierunki są sporo tańsze.

O 183 zł i 129 zł spadły ceny all inclusive na włoskich wyspach – Sardynii oraz Sycylii. 139 zł mniej trzeba było zapłacić także za urlop na Teneryfie. Te spadki przełożyły się także na obniżki średnich cen wyjazdów do Włoch i na wchodzące w TOP5 kierunków Polaków Wyspy Kanaryjskie. W przypadku Italii tygodniowe all inclusive kosztuje 5879 zł (-23 zł), a na hiszpańskie wyspy na Oceanie Atlantyckim płacimy 5690 zł (-52 zł).

Pocieszać może fakt, iż w minionym tygodniu spadły ceny czterech z pięciu ulubionych kierunków Polaków. Najwięcej, bo o 76 zł staniała Bułgaria (3810 zł), 62 zł straciła Turcja (4847 zł), a o 52 zł potaniał Egipt (3794 zł).

Wyjątkiem w gronie ulubionych państw Polaków jest Grecja, gdzie za urlop tydzień do tygodnia trzeba zapłacić 37 zł więcej (5472 zł). W pewnym stopniu jest to spowodowane wzrostem cen w regionie Chalkidiki o 159 zł i droższymi o 75 zł wczasami na Kos.

Wakacje all inclusive w 2025 roku będą droższe


Niestety, porównując ceny rok do roku, trudno już o taki optymizm w kwestii cen. Spośród pięciu ulubionych kierunków Polaków tańsze są jedynie Egipt, a i to zaledwie o 13 zł, i Wyspy Kanarjyskie, za które płacimy 14 zł mniej.

Po przeciwnej stronie jest natomiast Bułgaria, za którą płacimy aż 133 zł więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku. Dalej znalazła się Turcja z 29-złotową podwyżką i Grecja, która zdrożała o 21 zł.

Więcej płacimy także za wczasy w krajach, które dość dynamicznie się rozwijają. All inclusive w Tunezji, która aspiruje do piątki ulubionych państw Polaków (może zastąpić Bułgarię), jest o 265 zł droższe niż przed rokiem. w tej chwili za tygodniowe wczasy płacimy tam średnio 3681 zł. O 178 zł podrożała natomiast Albania (3939 zł), którą przed rokiem odwiedziło 314 tys. turystów z Polski.

Idź do oryginalnego materiału