Ogromny kataklizm nawiedził wschodnią Afrykę. W wyniku ulewnych deszczy doszło do rozległych powodzi. Według najnowszych danych, najgorsza sytuacja ma miejsce w Kenii i Tanzanii, gdzie zginęły setki ludzi. "Raporty meteorologiczne przedstawiają straszny obraz"– powiedział w piątkowym orędziu do narodu prezydent kraju William Ruto. Na domiar złego nad Kenię, znad Oceanu Indyjskiego nadciąga cyklon tropikalny.