Każda podróż samolotem wiąże się z licznymi procedurami, których celem jest zadbanie o bezpieczeństwo wszystkich podróżujących. Wśród pasażerów największy stres wywołuje kontrola osobista, w trakcie której sprawdzana jest również zawartość walizek podręcznych. Wówczas obsługa lotniska weryfikuje, czy dana osoba nie posiada przedmiotów zakazanych na pokładzie. Często dochodzi także do sytuacji, w której poszczególne rzeczy osobiste są wyrzucane ze względu na rygorystyczne przepisy oraz obowiązujące limity. Niestety w przodku niektórych taka kontrola to nie wszystko. Osoby posiadające niechlubny kod "SSSS" muszą przejść przez to co najmniej dwa razy.
REKLAMA
Zobacz wideo Karolina Gilon nie została wpuszczona do samolotu
Kod "SSSS" - co oznacza? Dojdzie do szczegółowej kontrolii osobistej
Kod "SSSS'" to skrót od "Secondary Security Screening Selection" i nawiązuje do dodatkowej kontroli osobistej. Pasażerowie są wybierani do niej losowo lub z powodu określonych czynników. Cztery litery "S" zwykle pojawiają się, gdy nazwisko pasażera jest podobne do nazwiska osoby znajdującej się na liście obserwacyjnej, zakupiony został bilet w jedną stronę lub podróż kończy się bądź zaczyna w miejscu o podwyższonym ryzyku. Oznacza to zatem, iż jeżeli na otrzymanej karcie pokładowej znajduje się skrót "SSSS" wejście do samolotu może zostać nieco utrudnione z powodu wtórnej kontroli bezpieczeństwa przeprowadzanej przez TSA. W jej trakcie dojdzie do ponownego przeszukania bagaży podręcznych i sprawdzenia urządzeń elektronicznych. Zadawane są również dodatkowe pytania dotyczące podróży, ponieważ kontrole często dotyczą osób, których trasa jest mocno skomplikowana.
Zobacz też: Ryanair złożył pozew przeciwko polskiemu pasażerowi. W tle duże odszkodowanie. "To niedopuszczalne"
Tak było w przypadku pasażera podróżującego do Nowego Jorku liniami United Airlines. Jak informuje serwis Onet Podróże, mężczyzna prawdopodobnie został wybrany do ponownej kontroli ze względu na pokaźną liczbę przystanków na trasie. Jego podróż wyglądała następująco: San Francisco - Tajpej - Singapur - Siem Reap - Bangkok - Kathmandu - Paro - Delhi - Dubaj - Nowy Jork.
Kod "SSSS" zawsze oznacza kłopoty? Potrafią choćby zeskanować dane z telefonu
Specjalny kod na karcie pokładowej wiąże się nie tylko z dodatkową kontrolą. Tacy pasażerowie dość często muszą zmierzyć się również z innym utrudnieniem. Otóż system nie umożliwia im wcześniejszej odprawy online, co oznacza, iż karty pokładowe mogę uzyskać dopiero na lotnisku. Jak relacjonuje serwis Ding.pl, w październiku 2021 roku pewne małżeństwo wyjechało na miesięczne wakacje do Turcji i Gruzji. Podczas podróży do domu, zauważyli, iż nie mogą się odprawić przez internet, a na lotnisku otrzymali karty pokładowe z kodem "SSSS".
Zobacz też: Rewolucja na lotnisku. Warszawa wprowadziła self-boarding. Pasażerowie wejdą na pokład 2 razy szybciej
Opinie na temat kodu "SSSS" są różne. Jedni przed nim ostrzegają, a inni twierdzą, iż często jest ignorowany przez obsługę lotniska. Tak było w przypadku wspomnianego wyżej mężczyzny podróżującego do Nowego Jorku. Choć był przygotowany na dodatkową kontrolę, przeszedł przez bramki bez żadnego problemu. Pewien użytkownik TikToka twierdzi natomiast, iż był przeszukiwany aż czterokrotnie. Ponadto jego telefon został zeskanowany, a dane skopiowane przez funkcjonariuszy TSA. To oznacza, iż na każdym lotnisku mogą obowiązywać inne procedury dotyczące kodu "SSSS".
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.