Na takie wakacje wyjeżdżają Zetki. Millenialsi tego nie zrozumieją

natemat.pl 3 tygodni temu
Najpopularniejszą formą wyjazdów w polskich biurach podróży jest all inclusive. To opcja wybierana przede wszystkim przez rodziny z dziećmi, ale i osoby 50+. Zetki od podróży chcą czegoś zupełnie innego, niż basen, plaża i jedzenie podstawione pod nos.


Zetki zdążyły przyzwyczaić nas już do tego, iż na świat patrzą zupełnie inaczej. Widać to w ich sposobie podejściu do pracy, ale i w sposobach podróżowania. Wyjazdy na drogie wakacje, za które płacą rodzice Millenialsom pewnie nie przyszłyby ma myśl, a dla Zetek to norma. Jednak w ich wakacjach widać jeszcze jedną różnicę.

Żadne all inclusive. Zetki chcą wypoczywać zupełnie inaczej


Spokojny tydzień na leżaczku z drinkiem z palemką to żadne wakacje dla pokolenia Z. I nie chodzi tu tylko o to, iż jego przedstawiciele coraz częściej rezygnują z picia alkoholu. We Włoszech powstała specjalna oferta weekendowych wyjazdów dla przedstawicieli tego pokolenia. Millenialsi, a zwłaszcza Boomerzy raczej nie byliby nią zachwyceni, poza tym i tak mają tam zakaz wstępu.

ScuolaZoo to przestrzeń w sieci zarezerwowana wyłącznie dla pokolenia Z. Działają oni we Włoszech i zajmują się badaniem preferencji Zetek, skupiają na ich problemach, ale i organizują dla nich wyjazdy. Te ostatnie pokazują, jak bardzo mogą różnić się podróże młodszego pokolenia.

"La Repubblica" opisała niedawno propozycję dwóch wyjazdowych weekendów ze ScuolaZoo. Jeden przeznaczony jest dla nastolatków w wieku 16 lat, drugi już dla pełnoletnich. Cel obu wycieczek jest jednak taki sam – być offline. Nie ma bowiem innego pokolenia, które od zawsze wychowywało się w świecie, w którym tak istotną rolę odgrywają media społecznościowe.

Tak będą bawić się Zetki. Żadnych mediów społecznościowych i Millenialsów


Podczas czterodniowego pobytu w niewielkim miasteczku Castiglione della Pescaia we włoskiej Toskanii uczestnicy będą zobowiązani do pozostawienia telefonów w hotelowych pokojach. Skorzystają z nich jedynie przez chwilę, żeby zadzwonić do rodziców i przyjaciół.

Celem wyjazdu będzie całkowite odcięcie się od mediów społecznościowych. Żadnych lajków, serduszek, relacji i komentarzy. Ułatwieniem w przetrwaniu tego czasu mają być liczne aktywności. W programie znalazły się wycieczki rowerowe, kajaki, pływanie SUP-em, joga o zachodzie słońca, sporty zespołowe, ale i warsztaty fotografii analogowej.

Cały wyjazd będzie nastawiony zatem na to, co jest coraz ważniejsze dla Zetek. Na doświadczanie i zbieranie wspomnień. Młodemu pokoleniu, w przeciwieństwie do Millenialsów, coraz mniej zależy bowiem na odhaczaniu popularnych miejsc i pędzeniu od atrakcji do atrakcji.

Idź do oryginalnego materiału