Na pokład nagle wskoczył delfin. Maorysi modlili się na brzegu

Wędkarze z Nowej Zelandii nie spodziewali się, iż spokojna wyprawa na ryby będzie miała taki finał. Dean Harrison wraz z kolegami łowili ryby w pobliżu wyspy Hole in the Rock. Nagle mężczyźni zobaczyli cień i usłyszeli huk — opisuje agencja AP. Okazało się, iż to ważący ponad 400 kg delfin. "Postanowił wskoczyć na pokład i się przywitać" — opowiada Dean Harrison.