Na lotnisku robimy to bez zastanowienia. "Bardzo ryzykowne". Oszuści tylko czekają

Czy na lotnisku można podładować telefon? Choć w większości obiektów znajdziesz przeznaczone do tego stacje, eksperci przestrzegają, by z nich nie korzystać. Dotyczy to wszystkich miejsc publicznych, do których należy podpiąć sam kabel. Dlaczego?
Jesteś na lotnisku, przed tobą długa podróż, prawdopodobnie jeszcze z przesiadkami, a telefon zaraz wyda ostatnie tchnienie, bo nie udało ci się go podładować? W takiej sytuacji wiele osób ratuje się publicznymi stacjami dostępnymi na terenie niemal każdego obiektu. Wystarczy podpiąć się pod nie kablem, by procenty zaczęły rosnąć. Niestety nie każdy zdaje sobie sprawę z faktu, iż takie działanie niesie za sobą spore ryzyko. W skrajnych sytuacjach choćby stracić pieniądze.


REKLAMA


Zobacz wideo Ile kosztują słodycze na lotnisku? Niemało. Oto przykład z Wrocławia


Czy na lotnisku można podładować telefon? Tak, jednak z tego sposobu lepiej nie korzystaj
Korzystanie z publicznych stacji ładowania, dostępnych na lotniskach, w sklepach czy komunikacji miejskiej, może okazać się fatalne w skutkach. Dyrektor wykonawczy Cyber Security Hub w Wydziale Informatyki Uniwersytetu Macquarie, profesor Dali Kafaar przestrzega, iż w ten prosty sposób narażasz się na poważne konsekwencje dotyczące bezpieczeństwa i prywatności. Wszystko dlatego, iż mogą być przerobione przez postronne osoby. - Gdy ładujesz urządzenie w stacji USB, port nie tylko dostarcza zasilanie. Umożliwia również przesył danych między urządzeniami - wyjaśnił specjalista w rozmowie z portalem canberratimes.com.au.


lotnisko Fot. Michał Ryniak / Agencja Wyborcza.pl


jeżeli dojdzie do podobnej sytuacji, przestępcy w łatwy sposób zyskają dostęp do zdjęć i nagrań z filmików, korespondencji, mediów społecznościowych, informacji finansowych, haseł do wszystkich portali i znacznie więcej. To jednak nie koniec, gdyż równocześnie mogą "zarazić" urządzenie złośliwym oprogramowaniem, co tylko zwiększy prawdopodobieństwo wycieku prywatnych danych, a niekiedy choćby doprowadzi do uszkodzenia telefonu. - To bardzo, bardzo ryzykowne - przyznał ekspert.


Jakie warunki należy spełnić, aby ładowanie telefonu było bezpieczne? Tak utrudnisz pracę oszustom
By uniknąć zbędnego ryzyka i nie narażać się na podanie oszustom danych na tacy, warto stosować się do kilku prostych zasad. W pierwszej kolejności zaopatrz się w porządny powerbank, który uchroni cię przed rozładowaną baterią (jeśli latasz samolotem, upewnij się, jakiej pojemności może być, gdyż obowiązują ograniczenia). Oprócz tego nie zapomnij o całej ładowarce. W wielu miejscach publicznych bez problemu znajdziesz gniazdko, pod które możesz się podpiąć, co będzie bezpieczniejsze. Natomiast w nagłej sytuacji, kiedy musisz skorzystać z publicznej stacji, włącz w telefonie tryb ograniczonego USB (USB Restricted Mode), który ograniczy przesył danych. Dodatkowo pamiętaj, by regularnie aktualizować oprogramowanie telefonu oraz antywirusa. Korzystasz z publicznych stacji ładowania? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.