Po raz ostatni w tym roku spotkaliśmy się w Muzeum z zielarką i fitoterapeutką Agnieszką Prymaka. Warsztaty odbywały się w aurze już świątecznej, na tle naszej nowej wystawy czasowej kartek bożonarodzeniowych. A dotyczyły praktycznego i brzmiącego na pierwszy rzut oka mało efektownie tematu mydła.
Agnieszka jednak gwałtownie wyjaśniła uczestniczkom, iż temat jest wdzięczny i stosunkowo prosty, do tego stwarza możliwości tworzenia własnych mieszanek zielarskich, mieszanek kolorystycznych, zapachowych. Jednak, jak przy każdej chemii są pewne zasady, a choćby kwasy i zasady i trzeba się trzymać określonych reguł gry, by wszystko poszło dobrze. Żeby prosto nie było, tworzyliśmy dwa rodzaje mydeł: mydło czarne potasowe typu Savon Noir w formie żelu oraz mydło sodowe w kostce, co interesujące te ostatnie muszą trochę leżakować by nabrać mocy i być bardziej wydajne.
Piliśmy także herbatkę na trawienie – coś co szczególnie może przydać się w święta, gdy zapomni się o umiarze. Skład herbatki to mięta, krwawnik, kminek, koper włoski oraz ewentualnie lukrecja – napój bardzo pozytywnie zaskoczył nas smakiem.
Relacja fotograficzna z wydarzenia – W. Panow: