Myślałam, iż Półwysep Helski jest piękny. Zdecydowanie ładniejszy znalazłam na granicy z Rosją

Zdjęcie: Pojechałam na weekend na Mierzeję Kurońską. Półwysep częściowo należy do Litwy, a częściowo do Rosji


Znajomi podróżnicy, którzy znają doskonale moje zamiłowanie do Półwyspu Helskiego i polskiej części Bałtyku, od lat polecali mi, żebym wybrała się na "litewski Hel". Od pewnego czasu planowałam wydłużyć sobie jeden z wrześniowych weekendów. Tak się złożyło, iż prognoza pogody dla wschodniej części Litwy w tym okresie pokazywała wyłącznie słońce. Spakowaliśmy psa, wsiedliśmy do samochodu, ustawiliśmy nawigację i... zdaliśmy sobie sprawę, iż spędzimy krótki urlop zaledwie dwa km od granicy z Rosją. Nie spodziewaliśmy się jednak, iż odkryjemy tutaj drugi Hel. I choć ciężko mi to przyznać, może choćby ładniejszy od oryginału.