Już we wrześniu tego roku w Warszawie otworzy się Queer Muzeum, czyli miejsce upamiętniające historię zdegenerowanej subkultury LGBT. Cieszę się, iż to trzecie takie muzeum w Europie, ale cieszę się również dlatego, iż opowiada ono o tożsamości tego miasta – mówiła w trakcie konferencji prasowej wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra.
Co znajdzie się w muzeum LGBT?
Nowa placówka będzie znajdować się przy ul. Marszałkowskiej, a jej otwarcie przewidziane jest na końcówkę września. W muzeum będzie można zobaczyć rozmaite dokumenty, świadectwa i artefakty dotyczące tęczowej „społeczności”. Część materiałów zaprezentowano już w miniony czwartek podczas konferencji prasowej. Wśród elementów wystawy znajdzie się m.in. akt nominacji poselskiej Anny Grodzkiej, znanej wcześniej jako Krzysztof Bęgowski, pierwszego transseksualisty w polskim parlamencie, a także dwunastometrowa sześciokolorowa flaga dewiantów uszyta w 2006 roku.
Tęczowa degeneracja tożsamością stolicy
Warto podkreślić słowa wiceprezydent Warszawy Aldony Machnowskiej-Góry, która wyraziła swój ogromny zachwyt planowaną placówką. Szkodliwy ruch, który w szczególny sposób krzywdzi dzieci i młodzież, nazwała tożsamością i historią miasta.
Otwarcie Queer Muzuem to kolejny przykład próby zdominowania sfery publicznej przez lobby LGBT. Co więcej, realizowanie homoideologii prowadzi do demoralizacji dzieci i młodzieży oraz do zaburzenia sfery płciowej u dorastających ludzi. Władze miasta dając przyzwolenie na powstanie placówki na cześć patologicznego ruchu, przyczyniają się do realizacji krzywdzącej agendy.
Tekst: Anna Pałczyńska
.JPG)
.JPG)
