Możesz go używać zamiast różu, cienia i pomadki! Jest jak malinowe muśnięcie skóry bez Photoshopa

wizaz.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: sztyft koloryzujący, fot. GettyImages@Youssef Edwar


Marki Embryolisse zasłynęła już wiele lat temu kultowym Lait Creme-Concentre, który pokochały wizażystki gwiazd. Teraz pora na kolejny hit, czyli uniwersalny stick koloryzujący, który delikatnie “stapia się” ze skórą, ożywiając ją i odświeżając bez efektu “full makeup”. Wystarczy kilka ruchów palcami, by twarz nabrała naturalnego rumieńca, usta soczystości, a powieki subtelnego, satynowego blasku.

Jak działa sztyft koloryzujący Embryolisse Color Balm 3 w 1?

Ten mały sztyft to taki beauty hack w stylu paryskiej modelki, która po zdjęciach wraca do domu tylko z delikatnym glow na skórze. Embryolisse Color Balm 3 w 1 działa niczym akwarela: nakładasz go na policzki, usta lub powieki i blendujesz palcem aż kolor wygląda jak twój naturalny, ale bardziej wyrazisty. Ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej łagodzi, aloes koi, a formuła jest bardzo przyjemna w użyciu - blenduje się niczym masełko, nie robi “prześwitów”. To po prostu kwintesencja „less is more” w makijażu. Idealny w dni, kiedy nie masz czasu albo ochoty na pełny makijaż - wierz lub nie, ten rumieniec i lekko podkreślone usta potrafią naprawdę zrobić robotę.

View Burdaffi on the source website

Skład sticku do twarzy Embryolisse Color Balm?

98% składników Embryolisse Color Balm jest naturalnego pochodzenia, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na clean beauty. Ulubiony przez Azjatki ekstrakt z Centella Asiatica (czyli wąkrotki azjatyckiej) - działa regenerująco, koi skórę i wspiera jej barierę ochronną. Dobrze wszystkim znany aloes intensywnie nawilża i odświeża, a przy tym jest łagodny choćby dla wrażliwej skóry. Odpowiednio dobrane pigmenty, zapewniają delikatny rumieniec, pełniejsze usta i subtelny cień na powiekach. Formuła jest bezzapachowa, wegańska i przyjazna dla skóry skłonnej do podrażnień.

View Burdaffi on the source website
Idź do oryginalnego materiału