Pierwsze skojarzenie na słowo Mazury to u większości jeziora i lasy. Ten region ma jednak o wiele więcej do zaoferowania. Jedną z ciekawszych rzeczy, jakie się tu znajdują, to zjawiskowe mosty kolejowe.
Mosty kolejowe w Botkunach znajdują się na wschód od Gołdapi, w pobliżu miejscowości Botkuny. Są one częścią przedwojennej linii kolejowej biegnącej w Prusach Wschodnich, łączącej Gołdap i Gąbin. Leżą na trasie liczącej 31 kilometrów linii kolejowej, która powstała w latach 1911-1914. Są to najmniejsze mosty, jakie znajdują się na całej trasie kolejowej, przecinają one piękną rzekę Jarkę. Z tego też względu często można usłyszeć, iż Mosty Kolejowe Botkuny nazywane są również małymi Stańczykami.
W pobliżu miejscowości Botkuny można odnaleźć ukryte pośród drzew i gęstych zarośli dwa bliźniacze, trzyprzęsłowe mosty kolejowe. Mają około 15 metrów wysokości i 50 metrów długości. Nie są tak imponujące, jak te w popularnych Stańczykach, ale zrobiły na mnie bardzo duże wrażenie. Zbudowane zostały z cegły i betonu w stylu włoskich akweduktów. Niestety w połowie 1944 roku, po zajęciu Mazur przez wojska radzieckie tory z nich zostały rozebrane i wywiezione na wschód.
Odwiedziłem to miejsce w maju, gdy roślinność jeszcze dobrze nie zakwitła. Dzięki temu mogłem je sfotografować w całej okazałości. Latem wszystko jest tu porośnięte bujną roślinnością, a szare, surowe mosty tkwią w krajobrazie chaszczy i kamieni. Na tle okolicznej przyrody wyglądają wyjątkowo, trochę tak jakby były przez nią stopniowo wchłaniane, tworząc spójną całość. Mosty oczywiście od dawna są nieużytkowane. To jedne z nielicznych pozostałości mostów w nienaruszonym stanie. Trzeba naprawdę sporej uwagi, aby te obiekty dojrzeć i do nich trafić.
Spędziłem w pobliżu tych mostów ze trzy godziny, robiąc sobie tam dłuższą przerwę od podróży. W ciągu tego czasu pojawił się tam tylko jeden turysta. To miejsce jest naprawdę niesamowite, panuje tam cisza, spokój, słychać śpiew ptaków i szum płynącej wody. Można by rzec, iż miejsce jest wyjątkowo dziewicze i do tego szalenie fotogeniczne. Dziś nieco zapomniane mosty powoli poddają się niszczącej działalności czasu. o ile ktoś lubi takie klimaty, na pewno się nie zawiedzie, przyjeżdżając w to miejsce.
