Dzień dobry :-) Przychodzę z najświeższymi fotkami z zaśnieżonych Bieszczad. Futerko idealnie wpasowało się w zimowy krajobraz, oraz ciepły brzoskwiniowy makijaż. Wiecie, iż nie lubię urozmaiconych stylizacji, czarny jak dla mnie to tutaj strzał w dziesiątkę, tworzy dobry kontrast i nie jest mdło ;-) Chciałam się rozpisać i zrobić dłuższy post, jednak ciężko mi ostatnio sklepać myśli do siebie, może po prostu brak weny? Albo dawno nie pisałam i nie wiem od czego w ogóle zacząć (...)
Z Waszą pomocą mogłam zadecydować o moich udziałach w social media, dokładnie chodzi mi o instagrama i bloga. Widzę, iż wiele osób zdecydowanie woli moją aktywność na insta, w sumie ja też! ;-) Nie jest to tak bardzo czasochłonne jak tutaj. Co powiecie gdy określimy dokładnie jeden dzień tygodnia w którym będzie pojawiał się post? Podoba Wam się taki pomysł? W ciągu miesiąca wstawię np. 4 posty, sesje zdjęciowe, czy jakieś recenzje. To już też zależy od Was, czy lecimy ze stylizacjami czy coś więcej.
Bardzo dziękuję Wam za pomoc, szczere opinie. Bardzo lubię tutaj wracać, kiedy oglądam posty sprzed roku jestem zauroczona. To mój taki wirtualny pamiętnik- nie prywatnych przeżyć, ale mojej osoby, wizualnie. Każde zdjęcia coś w sobie kryją, cieszę się, iż to dzięki aktywności tutaj mogłam trochę rozwinąć skrzydła w działalności internetowej. Dlatego chyba miałabym złamane serce, gdybym całkowicie opuściła to miejsce, zrezygnowała z postów. Kocham to robić, kocham fotografować, a sam profil na instagramie nie jest tak twórczy i kreatywny jak to miejsce :-)
Całuję każdego z osobna, buziaki! Do zobaczenia w kolejnym poście!
FUTERKO- Romwe
SPODNIE- Bershka (podobne 1, 2)
GOLF- Romwe (podobny klik)
ZEGAREK- GUESS, Timetrend
PASEK- Bershka (podobny klik)
KOLCZYKI- No name