Monte Mataiur (Matajur) to szczyt w Alpach Julijskich mierzący 1642 m n.p.m. Znajduje się na granicy włosko-słoweńskiej i jest chętnie zdobywanym szczytem. Po pierwsze ze względu na łatwe wejście od schroniska Pelizzo, po drugie za sprawą wspaniałych widoków, a po trzecie ze względu na mały kościółek Chrystusa Odkupiciela. My weszliśmy tam w Niedzielę Wielkanocną. Jechaliśmy z Włoch do Słowenii i postanowiliśmy wybrać się na krótki szlak.
Parking na początku szlaku przy Rifugio Pelizzo
Na początku szlaku znajdował się bezpłatny parking na kilkadziesiąt samochodów. Kto nie miał miejsca, to zdał przy drodze. Wiele osób przyjeżdżało tylko do Rifugio Pelizzo, czyli popularnego górskiego schroniska. Już z wysokości parkingi rozpościerały się wspaniałe panoramy widokowe.
- Współrzędne parkingu przy schronisku: 46.2029, 13.5385.
Mapa trasy na Matajur – podstawowe informacje
- Długość szlaku góra-dół: 3,3 km,
- Czas przejścia z przerwami: 3 godziny,
- Suma podejść na szlaku: 319 metrów.
Opis szlaku na Monte Mataiur 1642 m n.p.m.
Ruszyliśmy z parkingu w stronę schroniska. Tam były tabliczki z oznakowaniem trasy. Szliśmy do góry szlakiem numer 736. Szlaki w górach znakowane są kolorem czerwonym. Trzeba patrzeć na numery tras. Do pokonania w jedną stronę mieliśmy 1,7 km i ponad 300 metrów w pionie. Szliśmy wąską ścieżką po szerokiej łące. Cały czas mieliśmy jakieś widoki. Baliśmy się, iż mogą przyjść na szczyt chmury, ponieważ krążyły po okolicy. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło.
Maja w plecaku niosła czekoladowe jajko wielkanocne. Włosi uwielbiają takie jajka i wszędzie można było je kupić. W środku była zabawka. Podchodziliśmy pod górę. Niektórzy już schodzili ze szczytu, a inni maszerowali razem z nami. Sporo ludzi wyszło na szlak. gwałtownie zdobywaliśmy wysokość. Pod koniec przeszliśmy choćby po skałach, ale nie było jakoś trudno. Maja weszła na górę sama. choćby nie braliśmy nosidełka.
Po ponad 60 minutach byliśmy już na szczycie. Był tam kościół Chrystusa Odkupiciela. Weszliśmy na chwilę do środka. Na górze był pomnik oraz skrzyneczka (chyba na pieczątkę, ale nic tam nie było). Były również tablice z opisami panoram. Dalekie widoki przysłoniły trochę chmury. O szczycie można przeczytać w języku włoskim i słoweńskim na tablicach zamontowanych na szczycie.
Co widać ze szczytu?
Z Matajura można dostrzeć Triglav – najwyższy szczyt Słowenii znajdujący się w Alpach Julijskich. Oprócz tego widać Marmoladę – najwyższą górę w Dolomitach. Można dostrzec góry w Chorwacji – Park Narodowy Północnego Welebitu. Widać Morze Adriatyckie oraz góry w okolicy San Marino, oraz Florencji. Panorama widokowa jest naprawdę okazała.