Dnia 2 stycznia 2025 r. odbyła się ,,wyprawa” związana z pomiarami w Litworowym Kotle, jednak tym razem nie byliśmy w Tatrach, a na oddalonym o 27 km torfowisku Puścizna Rękowiańska w gminie Czarny Dunajec. Udział w tym przedsięwzięciu wzięli: Arnold Jakubczyk, Mateusz Lubecki i Michał Wróbel.
Tak jak zostało wspomniane w relacji z naszej ostatniej wyprawy do Kotła, po reaktywacji danych online w październiku borykaliśmy się z przerwami w transmisji, przez co traciliśmy sporo pomiarów, a na wykresie temperatury pojawiały się linie proste oznaczające brak danych trwający choćby do kilku godzin. Aby zażegnać ten problem musieliśmy postawić stację odbiorczą, która umożliwi bezstratne odbieranie danych. Dzięki środkom zapewnionym przez dr. Bartosza Czerneckiego z Zakładu Meteorologii i Klimatologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, udało się sfinalizować mocno niestandardowe zakupy i przekuć wizję w rzeczywistość. Jako miejsce instalacji stacji odbiorczej wybraliśmy Puściznę Rękowiańską, gdzie pomiary za zgodą gminy prowadzi Arnold, gdyż istniejąca na miejscu infrastruktura znacząco ułatwiła nam pracę, a samo torfowisko ma idealny widok na Tatry skąd chcemy odbierać dane.
Krajobraz torfowiska
Zbliżenie na Czerwone Wierchy. Mułowy oraz Litworowy Kocioł na wyciągnięcie rękiJeżeli chodzi o aspekty techniczne stacji odbiorczej przytoczę opis Mateusza: ,,W efekcie powstała dedykowana bramka odbiorcza APRS, która odbiera dane na 144.800MHz. Jak widać ta bramka jest bardzo dedykowana. Jest wyposażona w 8 elementową antenę Yagi o zysku 14dBi, ustawioną idealne w Masyw Czerwonych Wierchów aby wykorzystać odbicie sygnału i odbierać dane z Kotła. Reszta wyposażenia to oryginalny odbiornik RTL-SDR-V3, akumulator LiFePo4 o pojemności 50Ah, Regulator MPPT Victron Energy, terminal Igel z zainstalowanym Debianem i oprogramowaniem OpenWebRX. Nie tylko mogę słuchać i obserwować całe widmo w zakresie od 144 do 146MHz. OpenWebRX automatycznie odbiera cały APRS wykorzystując pod spodem program Direwolf pożeniony z APRX.” Całość jest zasilana z panelu fotowoltaicznego o mocy 140W.
Rozmiar anteny odbiorczej robi wrażenieMontaż trwał dość długo, zaczęliśmy o 12:30, a kończyliśmy już po zmroku o godzinie 17. Do wykonania było sporo zadań: montaż i podpięcie panelu fotowoltaicznego, skręcenie anteny i jej montaż (co nie było łatwe z uwagi na jej wielkość), przygotowanie i montaż pudła na akumulator i sterowniki, zarobienie kabli elektrycznych i antenowych, połączenie wszystkiego oraz testy czy wszystko działa jak należy. Pod samą stację meteo Arnolda nie da się dojechać bez użycia auta terenowego ze względu na nierówności terenu, więc dodatkowo zaliczyliśmy kilkunastominutowy spacer przez torfowisko w każdą stronę.
Całość elektroniki zamontowana w pudełku i gotowa do uruchomienia.Operacja zakończyła się sukcesem, w tej chwili (tj. na dzień 05.01.2025) nie notujemy żadnych przerw w odbiorze danych. Kolejna wyprawa, tym razem już do Litworowego Kotła, czeka nas prawdopodobnie późną wiosną w celu podmiany akumulatora i obniżenia wysokości pomiaru temperatury do 2m (obecnie temperatura jest mierzona na wysokości 4m z uwagi na sezon zimowy).
