Moja jedyna, niezastąpiona

naszkraj.online 1 dzień temu
Drobny deszcz siekł po twarzy, wpadając do oczu. Kinga wlokła się, marząc tylko o tym, by wreszcie znaleźć się w domu. W głowie miałam mgłę, myśli rozłaziły się jak stara, dziurawa pościel. Omijając kolejną kałużę, o mało nie poślizgnęła się na błocie przy krawężniku. „Dość tych butów na obcasie. To nie wiek na takie fanaberie”. […]
Idź do oryginalnego materiału