Moda, technologia i celebracja życia – niezapomniane wydarzenie w Warszawie

viva.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: mat.prasowe


Takiego wieczoru jeszcze nie było! Mury Zamku Ujazdowskiego zamieniły się w futurystyczną przestrzeń, gdzie dominowały światła, czerń i energetyczna pomarańcz. Centralnym punktem była świetlna instalacja w kształcie koła – symbol ciągłości i życiowej energii. Każdy detal, od wystroju po interaktywne strefy, sprawiał wrażenie, iż bierzemy udział w czymś niepowtarzalnym.

Gwiazdy i ich futurystyczne stylizacje

Wśród zaproszonych gości znalazły się znane postacie polskiej sceny modowej, m.in. Kasia Sokołowska, Joanna Horodyńska, Malwina Wędzikowska, Ada Fijał oraz Grażyna Szapołowska. Wszystkie zaprezentowały kreacje od MMC Studio, idealnie wpisujące się w futurystyczny klimat wydarzenia.

Kasia Sokołowska postawiła na look w stylu post-apocalyptic z czarną skórzaną marynarką i dodatkami z metalu i skóry. Do tego szerokie spodnie w prążki, skórzana torebka i czarne buty w szpic – całość wspaniale się prezentowała i widać było, iż gwiazda emanuje pewnością siebie.

„Z jednej strony przez cały czas żyjemy w świecie analogowym– z drugiej, nie wyobrażamy sobie życia bez cyfrowego. Przykład? Gdyby nie technologie, nie mogłybyśmy sobie pozwolić na noszenie mini-torebek. Aplikacje w naszych telefonach mocno ułatwiają życie, zarówno jeżeli chodzi o proste rzeczy, takie jak nawigacja urządzeń domowych, czy bardziej wymagające, jak organizacja wielkich pokazów mody” – mówi Kasia Sokołowska.

Ada Fijał połączyła militarny akcent z casualową elegancją. Jej spodnie z szeroką klamrą z ćwiekami w klimacie lat 80. świetnie łączyły się z beżowym gorsetem i oversizową marynarką w kolorze czerni.

„Technologia bardzo zmieniła moje życie. W telefonie mam wszystkie potrzebne aplikacje do tego, by funkcjonować na co dzień. Od bankowości, po pamiątkowe zdjęcia czy ulubioną muzykę. Można mieć wszystko w jednym miejscu” – mówi Ada Fijał.

Joanna Horodyńska zaskoczyła geometrycznym obcasem w butach przypominających projekt, jaki mogłaby stworzyć sztuczna inteligencja. To pokazało, iż moda może być zarówno formą eksperymentu, jak i sztuki.

„Dziś mamy do czynienia z ogromnym pędem technologicznym. Sporo wiedzy na ten temat dostarcza mi mama, która wykłada innowacje na uniwersytecie. o ile chodzi o moją pracę, chętnie korzystam z technologii. Dzięki niej mogę realizować swoje artystyczne wizje” – zdradza Joanna Horodyńska.

Strefy zmysłów i interakcji

Na uczestników czekały kreatywne strefy partnerów. W przestrzeni Mo61 można było tworzyć własne kompozycje zapachowe, a ekspozycje MMC Studio prezentowały skórzane dodatki. Nad głowami gości unosiły się mini drony, sztuczna inteligencja generowała oryginalne selfie, a fotobudki umożliwiały nagranie tego, jak chodzimy po wybiegu.

Nie zabrakło również kulinarnych niespodzianek: molekularnych lodów o niecodziennych smakach oraz orzeźwiających moktajli inspirowanych nowoczesną estetyką.

Spektakl, który przeniósł w przyszłość

Kulminacyjnym punktem programu był pokaz akrobatyczny – tancerki w powietrzu, w świetle wizualnych instalacji przypominających teleport, dostarczyły niezapomnianych wrażeń.

Wieczór w Zamku Ujazdowskim był czymś więcej niż tylko wydarzeniem modowym – był opowieścią o przyszłości, w której moda, sztuka i technologia łączą się w jedną, pulsującą energią całość. To doświadczenie przypomniało, iż celebracja życia może mieć wiele twarzy – a czasem wystarczy przekroczyć symboliczny świetlny krąg, by poczuć magię chwili.

Idź do oryginalnego materiału