Moc okresu. Czego dorosłe kobiety nie wiedziały przed swoją pierwszą miesiączką

kosmosdladziewczynek.pl 1 tydzień temu

Czy są rzeczy, których twoja matka nie powiedziała ci przed twoją pierwszą miesiączką, a o których jako dziewczynka bardzo chciałabyś wiedzieć? Pamiętasz własny lęk, niepewność, znaki zapytania? jeżeli tak, to jak uchronić przed nimi córkę?

Gdy doktorka fizyki Sally Ride w 1983 roku jako pierwsza amerykańska astronautka poleciała w kosmos, NASA wyposażyło wahadłowiec Challenger w dodatkowy ekwipunek kosmetyków do makijażu (tusz do rzęs, cienie do powiek i szminkę), których Sally nie użyła. Zaproponowano jej też zabranie (na sześciodniową misję) 100 tamponów.[1]https://www.nasa.gov/mission/sts‑7/ Cóż, temat fizjologii układu rozrodczego połowy ludzkości od wieków jest tematem trudnym. O menstruacji trudno nam rozmawiać, zarówno w kosmicznych agencjach rządowych, jak i w domu. Tylko iż to, czego się unika, nie znika. Niestety, emocje związane z tabuizacją menstruacji prowadzą do stresu, lęku, a czasem absurdu.
Pisząc ten tekst, zastanawiam się, czy sama odpowiednio przygotowałam swoją nastoletnią córkę na jej pierwszą miesiączkę. Pamiętam, iż pewnego dnia, gdy jechała sama na obóz wakacyjny, coś mnie tknęło i spakowałam jej do plecaka podpaski. Odbyłam z nią też wtedy krótką rozmowę o tym, iż lepiej się przygotować, bo już niedługo może dostać pierwszej miesiączki.[2]Pierwsza miesiączka pojawia się około 12. roku życia młodej dziewczyny. Osiąga ona wtedy dojrzałość seksualną, jednak nie emocjonalną czy psychiczną. Zwykle aby u młodej kobiety … Czytaj dalej

Dziś wiem, iż rozmowa o pierwszej menstruacji i przygotowanie na nią nie powinny zakładać tylko techniczno-higienicznych aspektów, chociaż i one są, oczywiście, ważne.

„Chciałabym wiedzieć przed pierwszą miesiączką, jak bardzo hormony będą wpływać na moje emocje i humor. Fizyczna strona okresu była dla mnie jasna, ale tego, jak cykl wpłynie na mój nastrój i drażliwość, nikt mi już nie wytłumaczył”

– podkreśla 33-letnia Alicja. A z kolei 40-letnia Ewa wspomina, iż gdy jako nastolatka spytała kiedyś pielęgniarkę na pobraniu krwi, czy krew menstruacyjna i ta żylna są tym samym, jej mama (która zresztą nie przygotowała jej w żaden sposób na pierwszą miesiączkę) stwierdziła, iż to idiotyczne pytanie i ją wyśmiała. 20-letnia Julia podkreśla, iż dla niej najbardziej zaskakujące były objawy fizyczne: „Nikt mnie nie ostrzegł, iż coś może boleć tak mocno, iż chce ci się wymiotować i dostajesz migreny; chciałabym znać więcej sposobów na ból”.
Pierwsza miesiączka niesie za sobą duże zmiany: w ciele, w czuciu, postrzeganiu siebie. To w pewnym sensie przeżycie graniczne. Tymczasem wielu młodym kobietom i dziewczynkom kojarzy się właśnie z nierozpoznanym bólem, wstydem, a czasem choćby upokorzeniem. Oczywiście czasy się zmieniają, nasz stosunek do okresu się zmienia i sposób, w jaki o nim rozmawiamy, też. Kiedyś miesiączka w szkołach kojarzona była głównie ze wstydem, dziś często jest wyczekiwana przez dziewczynki. „Ja nic nie wiedziałam i pierwszy okres mnie przeraził, ale mojej młodszej siostrze już wszystko wyjaśniłam, więc ona miała dużo łatwiej. Dziś obie mamy nastoletnie córki i wychowujemy je inaczej. Są przygotowane na miesiączkę, chyba choćby na nią czekają. A to dlatego, iż rozmawiamy o niej otwarcie. Wiem nawet, które koleżanki mojej córki są już po pierwszej miesiączce” – mówi 40-letnia Olga. „Dobrze, iż mam w klasie fajne dziewczyny, bo zawsze w pierwszym dniu okresu mogę spytać, czy mi nic nie przeciekło” – mówi 16-letnia Małgosia.

www.okresnostres.edu.pl

Przełamuj tabu

Najważniejszą potrzebą wydaje się dziś ciągle przełamywanie kulturowych ograniczeń. Badania zrealizowane na zlecenie marki Bella w ramach kampanii społecznej #OkresNoStres wskazują, iż 33% młodych dziewcząt w Polsce nie ma wsparcia dorosłych i musi sobie samodzielnie „radzić” z pierwszą miesiączką.[3]https://www.okresnostres.edu.pl/ Tosia Kopyt, psycholożka i edukatorka seksualna, ekspertka programu #OkresNoStres, mówi wprost, iż seksualność i cielesność przez cały czas są w Polsce tematem tabu. „Ciągle zdarzają się sytuacje, iż przychodzi pierwsza miesiączka i dziewczynka nie ma pojęcia, co się z nią dzieje, jest przestraszona, bo nie wie, dlaczego krwawi”. Dlatego tak ważna jest otwarta rozmowa. Edukacja dotycząca biologii kobiecego ciała to nie wszystko, duże znaczenie ma też empatia i wrażliwość na różne emocje, które mogą się pojawiać. Dzięki takiej otwartości i spokojnej rozmowie zmniejszamy napięcie i stres, a zwiększamy poczucie bezpieczeństwa.
Pamiętam, iż już jako dorosła sama bardzo chciałam, żeby okres nie był tematem tabu w mojej rodzinie, dla moich dzieci. Dlatego otwarcie przyznawałam, iż czegoś nie mogę zrobić, bo boli mnie brzuch i muszę odpocząć, albo wysyłałam męża po podpaski, tylko po to, żeby się z tym oswajał. Zależało mi też, żeby mój syn, który nigdy nie poczuje bólu i dyskomfortu związanego z kobiecym cyklem, nauczył się go szanować i wspierać kobiety, z którymi żyje, i te, z którymi będzie kiedyś żył. „Wychowujmy synów i dzieci, które nie miesiączkują, na osoby świadome i wspierające. Napięcie rozładowuje się śmiechem czy wyśmiewaniem. jeżeli nie wiemy, jak o czymś rozmawiać, to się wstydzimy. Wydzieliny z ciała i seksualność są kulturowo tematem tabu, więc to może powodować niewygodę takich rozmów. Tym bardziej nie należy ich unikać” – zaznacza psycholożka.
„Czasami dorośli koncentrują się tylko na tej biologicznej kwestii, chcą wyjaśnić, co się dzieje w organizmie, z czego wynika miesiączka. To jest ważne, ale nie najważniejsze. Fajnie wiedzieć, iż menstruacja wiąże się z płodnością, iż to jest naturalne i świadczy o zdrowym rozwoju, ale nie koncentrowałabym się na początku na hormonalnych mechanizmach ich działania, bo to jest trudne, skupmy się na przygotowaniu emocjonalnym” – podkreśla Tosia Kopyt.
I zaznacza, iż warto rozmawiać o menstruacji jak najwcześniej, bo swoboda wokół tego tematu bardzo z nim oswaja. Wiele materiałów edukacyjnych, które opracowała, znajduje się właśnie na stronie #OkresNoStres. Zacząć rozmowy można choćby w przedszkolu, oczywiście w odpowiedni sposób. Ważne, żeby dzieci wiedziały, iż istnieje taki produkt jak podpaska czy tampon, „że niektórzy muszą go kupować i potrzebują zmieniać w toalecie, i dlaczego, żeby dzieci wiedziały, czym jest miesiączka i iż istnieje” – taki najprostszy komunikat wystarczy. Zresztą intymne środki higieniczne bywają dostępne w publicznych toaletach i sklepach, więc dzieci i tak mogą mieć z nimi kontakt. Ten istotny dla dziewcząt luz buduje się też wtedy, gdy temat jest poruszany w domu, w szkole i wśród rówieśników. Spokój bierze się z jawności i poczucia, iż inni mają podobną wiedzę.

Miesiączka córki to nie miesiączka matki

Okres nie jest lubiany przez wiele dorosłych kobiet. Dlatego przygotowanie córki do pierwszej miesiączki to doskonała okazja do autorefleksji nad własnym stosunkiem do menstruacji. Warto zastanowić się, czy udajemy, iż jej nie ma, czy nas wkurza, czy dajemy sobie czas na odpoczynek i troskę o siebie.
Często, jeżeli same nie lubimy naszego miesiączkowania, to nasze różnego typu uprzedzenia związane z okresem podświadomie przekazujemy córkom. „To, jak myślimy o okresie, ile sobie dajemy przestrzeni na nasze emocje, odpoczynek, troskę o ciało – to wszystko córki biorą w pakiecie z pierwszą wręczoną im podpaską” – podkreśla edukatorka. Dzieci uczą się przez modelowanie, dlatego jeżeli chcemy, żeby miesiączka była naturalnym, oswojonym elementem życia naszych córek, to my, mamy, musimy zadbać o nasze samopoczucie i nasz stosunek do menstruacji, ale też poznać to, jak cykl wpływa na nasze funkcjonowanie. Doktorka medycyny Christiane Northrup w swojej książce Ciało kobiety, mądrość kobiety pisze, iż 25-letnie doświadczenie ginekologiczne pozwoliło jej zaobserwować wpływ cyklu menstruacyjnego na samopoczucie i nastroje dziewcząt oraz kobiet. „Przed owulacją jesteśmy towarzyskie i optymistyczne, podczas owulacji otwarte na innych, a po owulacji (przed menstruacją) autorefleksyjne i skupione bardziej na sobie”.[4]Dr med. Christiane Northrup, Ciało kobiety, mądrość kobiety, 2024 Łączy się to w spójny cykl emocji i zachowań. Potwierdzają to dwutorowe badania, psychologiczne i fizjologiczne, na które powołuje się autorka. Co ciekawe, ginekolożka uważa, iż gdy kobiety te kilka dni przed menstruacją traktują bardziej jak obciążenie niż czas refleksji i odnowienia, nie pozwalając sobie na zwolnienie czy odpoczynek, powoduje to w nich duże napięcie i stres, co może wpływać na silniejszy PMS (od ang. premenstrual syndrome, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego).
Jak jednak powiedzieć córce o trudnych dolegliwościach, ale jej nie przestraszyć? Wspomnijmy o tym, iż różne dolegliwości mogą się pojawić (bóle, zmęczenie, zmiany nastrojów, rozdrażnienie) i iż są sposoby na to, żeby sobie z nimi radzić, ale można traktować je jako sygnał od ciała, iż to jest ten moment w miesiącu, w którym warto zwolnić. Więcej pospać, poodpoczywać, być dla siebie łagodną, zaplanować spokojniejszy czas – podpowiada edukatorka Tosia Kopyt. W zabieganym świecie można to odczuwać jako coś pozytywnego. Skoro czasem same nie potrafimy się zatrzymać, nasze ciało trochę nam pomaga, mówiąc nam na te kilka dni: „stop, teraz zwalniamy”.

3 sposoby, jak wspierać córkę przed jej pierwszą miesiączką

Czytaj także

3 sposoby, jak wspierać córkę przed jej pierwszą miesiączką

Czytaj także

Mama, tata i menstruacja

Jeśli w rodzinie ojciec samotnie wychowuje córkę, bywa, iż gdy pojawia się pierwsza miesiączka, szuka on zaprzyjaźnionej kobiety, która porozmawia z dziewczynką o pierwszym okresie „jak kobieta z kobietą”. I to jest w porządku, ale warto też poruszać ten temat z córką samodzielnie i wspierać ją, bo przecież w domu mogą się zdarzyć różne sytuacje, na które nie pomoże taka ciocia. Dlatego obecność emocjonalna ojca jest tak ważna. Także w pełnej rodzinie. On może być dużym oparciem, może przekazać praktyczne wskazówki, ale też niech nie udaje, iż wie, jak to jest. Bo nie wie.

„Pomyślmy też o tym, iż mężczyzna rozmawiający z córką o menstruacji może być dla niej bardziej wspierający niż kobieta, bo ta może mieć swoje doświadczenia, które będą wpływały na to, co sądzi i jak przeżywa menstruację. Może za bardzo nastraszyć albo powiedzieć za mało, może zbagatelizować, bo na przykład jej miesiączki są bardzo łagodne. Ojciec ma za to szansę na rozmowę z pełną otwartością, może powiedzieć, iż nie wie, jak będą wyglądały miesiączki córki, ale jego obecność może być bardzo wspierająca”

– zauważa psycholożka.
Bywa też tak, iż rodzice, którzy chcą bardzo dobrze zaopiekować się tematem dojrzewania i seksualności swoich córek, nie chcą ich straszyć i w związku z tym nie wspominają o pewnych aspektach miesiączkowania, np. o bólu. Nie jest to najlepsze rozwiązanie. Lepiej, żeby córka była przygotowana na to, iż miesiączka przebiega różnie i może wiązać się z różnymi dolegliwościami, w tym z bólem. Bo jemu przecież można przeciwdziałać i też warto nauczyć się, jak to robić. Dobrze jest podkreślać, iż miesiączka nie zawsze stanowi przeciwwskazanie do aktywności fizycznej. Delikatny ruch, gimnastyka, taniec – rozluźniają mięśnie i pomagają na ból, ale wszystko, oczywiście, zależy od organizmu.

www.okresnostres.edu.pl

O tym warto pamiętać:

  • Przygotuj córkę na to, że pierwsza miesiączka może się różnić od naszych wyobrażeń: wydzielina menstruacyjna może mieć różny kolor, bardzo często nie czerwony, ale brązowy czy prawie czarny.
  • Zadbaj o „okresówkę” – zestaw, który nastolatka będzie miała przy sobie (na wyjazdach i w szkole), a w nim: podpaskę lub dwie, mokre chusteczki, może zapasowe majtki. Może się tak zdarzyć, iż taki zestaw będzie pomocny nie tylko dla niej, ale też dla koleżanki, która nie ma takiego wsparcia. Warto taką kosmetyczkę przygotować razem z córką, można też sięgnąć po gotowe produkty, na przykład SETnaOKres Bella. Osobny tekst na Portalu Wiedzy o przedmiesiączkowych zakupach już wkrótce!
  • Pokaż, jak używać środków do higieny intymnej. „Zdarzało się, iż pokazywałam dokładnie dzieciom, jak używa się podpaski, i słyszałam komentarz: „zupełnie inaczej to sobie wyobrażałam” – mówi edukatorka Tosia Kopyt. Weź pod uwagę, iż to, co dla ciebie jest oczywiste, dla dziecka jest nowością.
  • Jedna trzecia kobiet ma poczucie niedopasowania środków higienicznych. Tu też jest duża przestrzeń do waszych własnych „badań”: można kupić różne podpaski, zobaczyć, jak działają, jak chłoną albo choćby przeciąć jakąś na pół. Takie laboratorium domowe bardzo oswaja z tematem.
  • Przekaż córce podstawowe informacje dotyczące menstruacji, również te związane z bólem i innymi okołookresowymi dolegliwościami.
  • Gdy pierwsza miesiączka już się pojawi, spytaj córkę, jak się czuje. Bądź obecna i otwarta na jej emocje. Niech córka ma poczucie, iż każda jej wątpliwość, prośba, pytanie – będą przyjęte i są w porządku. Odpowiadaj na pytania bez tabu i wstydu.
  • Pamiętaj, iż nie każde dziecko chce świętować pierwszą miesiączkę albo dzielić się tą informacją z rodziną.
  • Miesiączka to jeszcze nie jest dorosłość, dlatego dziewczynki mogą poczuć się obciążone komunikatem: „teraz już jesteś kobietą”. Nie jest; jest dzieckiem. I to bywa, iż przestraszonym, bo dzieje się z nią coś nowego. Uznaj jej emocje – nazwij to, co może czuć: „Widzę, iż jesteś zaskoczona / niepewna / zawstydzona”. Nazwanie uczuć pomaga je oswoić i obniża napięcie.
  • Zadbaj, by ten dzień był łagodny, bez dodatkowych stresów i obowiązków. Niech dziewczynka wie, iż nie musi być dzielna ani udawać, iż nic się nie dzieje. Może odpocząć, poleżeć, zostać w domu.
  • Jeśli zajdzie taka potrzeba, skontaktuj się z lekarzem, bo gdy miesiączki są bardzo bolesne, nieregularne lub wywołują silny lęk, warto poszukać profesjonalnego wsparcia.

Ten tekst nawiązuje do 38. numeru magazynu „Kosmos dla dziewczynek”

NR 38 / MAM TO!

Dowiedz się więcej

Ten tekst nawiązuje do 38. numeru magazynu „Kosmos dla dziewczynek”

NR 38 / MAM TO!

Dowiedz się więcej

Moc okresu

Znasz taką sytuację, iż twoja asertywność, pewność i wiara w siebie są brane za napięcie przedmiesiączkowe i słyszysz: „jesteś przed okresem?!”. A może tak właśnie jest, a może wreszcie mówisz wtedy to, co naprawdę myślisz? Może nie masz zasobów, żeby się hamować, tłumić swoich myśli czy uczuć? Nie masz zasobów, żeby być „grzeczną”, cichą i uległą. I jeżeli to jest ten czas, kiedy z odwagą mówisz to, co naprawdę myślisz, może to jest MOC OKRESU.

Książki, które warto podsunąć córce:

Quint Chella, Wszystko o miesiączce. Poradnik pozytywnego przeżywania okresu, Nasza Księgarnia 2023

Barbara Pietruszczak, Twoje ciałopozytywne dojrzewanie, Moonka 2021

Taylor Sonya Renee, Ciało-śmiało. Przewodnik po dojrzewaniu, Znak Emotikon 2019

Wiedzy szukaj też tu: https://www.okresnostres.edu.pl/

Partnerem tekstu jest marka Bella. Fundacja Kosmos dla dziewczynek włącza się w jej program edukacyjny #OkresNoStres wspierający edukację menstruacyjną.

Źródła[+]

Źródła 1 2 3 4
https://www.nasa.gov/mission/sts‑7/

Pierwsza miesiączka pojawia się około 12. roku życia młodej dziewczyny. Osiąga ona wtedy dojrzałość seksualną, jednak nie emocjonalną czy psychiczną. Zwykle aby u młodej kobiety rozpoczął się cykl, 17% masy jej ciała musi stanowić tkanka tłuszczowa. Badania wskazują, iż cykl owulacyjny u większości kobiet pojawia się regularnie, gdy tkanka tłuszczowa stanowi około 22% masy ciała. Wskaźnik otyłości u dzieci jest jednym z czynników, które powodują wcześniejsze dojrzewanie (za dr med. Christiane Northrup).

https://www.okresnostres.edu.pl/
Dr med. Christiane Northrup, Ciało kobiety, mądrość kobiety, 2024
Idź do oryginalnego materiału