Po 25 latach korona Miss Polonia powróciła na Lubelszczyznę. Studentka psychologii Maja Klajda zdobyła ten tytuł jako druga w historii, po Marcie Kwiecień, która nosiła koronę w 1999 roku.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
– Mam 21 lat, studiuję psychologię. Ten konkurs i tytuł, który zdobyłam, daje mi możliwość realizacji własnych projektów – mówi Miss Polonia 2024, łęcznianka Maja Klajda. – Myślałam o projektach dotyczących profilaktyki zdrowia psychicznego, żeby wskazywać, jak sięgać po taką pomoc, gdzie jej szukać, jak komunikować potrzebę pomocy. Chodzi o to, żeby szukać konstruktywnych rozwiązań, nie tych destrukcyjnych. Myślę, iż to będzie mój główny projekt przez ten rok.
Wsparcie dla Centrum Zdrowia Psychicznego
W piątek (05.07) nowo wybrana Miss Polonia odwiedziła Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego.
– Będziemy chcieli współpracować z panią Mają, bo pamiętajmy, iż łatwiej osiąga się pewne cele marketingowe, gdy mamy wokół siebie ludzi, którzy wzbudzają zainteresowanie innych – stwierdza Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego. – Chodzi o to, iż osoba, która ma tytuł Miss Polonia, jest studentką psychologii, będzie popierała wszelkie działania związane z projektem Regionalnego Centrum Zdrowia Psychicznego. w tej chwili jest on w fazie bardzo mocno zaawansowanych studiów. Będzie to kompleksowe diagnozowanie i leczenie dzieciaków i młodzieży z województwa lubelskiego. Jak mówią statystyki, potrzebujących jest do 15%, czyli kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi powinno zostać objętych tym projektem.
– „Uderzamy” w coś, co teraz jest bardzo na czasie. Choć szkoda, iż dopiero teraz, bo jest to powszechny i ponadczasowy problem, więc warto go nagłośnić – stwierdza Maja Klajda.
Nie tylko uroda
Choć laureatki konkursów piękności kojarzymy przede wszystkim z urodą, to mogą one zaoferować społeczeństwu o wiele więcej.
– Oprócz tego, iż są to kobiety piękne wizualnie, dodatkowo mają wiele rzeczy do powiedzenia. Obok walorów wizualnych, możemy też mówić o walorach intelektualnych – stwierdza dr Magdalena Stradomska, psycholog w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. – Można być Miss Polonią, żeby robić piękne rzeczy, które są adekwatne dla postrzegania społecznego, walorów edukacyjnych, ale także związanych z ekologią. Myślę, iż dziewczyny, które występują w tych konkursach, mają do pokazania też swoją piękną duszę
– Konkurs Miss Polonia ma szczególny wpływ na młodzież. Ważne jest, by pokazać, iż nie liczy się tylko wygląd zewnętrzny, ale również osobowość i talent – dodaje dr Stradomska. – To może być motywacja, żeby poprawić swoje zdrowie czy wydobyć z siebie własne talenty, które nie muszą być związane z pięknem wizualnym, ale z tym, co możemy zrobić ze swoim życiem, żeby było ono dla nas ciekawe, fajne.
Przeciw stereotypom
Nasza Miss Polonia chce przeciwdziałać stereotypom, z którym kojarzone są konkursy piękności.
– Stereotypowe myślenie o konkursie Miss Polonia przez cały czas istnieje, ale razem z Mają (Klajdą) będziemy działać, żeby nie było ono z nim kojarzone – stwierdza Ewa Jakubiec, Miss Polonia 2023. – Działamy w Polsce na różnych płaszczyznach: Maja – tej związanej z zdrowiem psychicznym, ja – jako pielęgniarka – z profilaktyką związaną z moim zawodem. Ale oprócz tego jest bardzo dużo tematów, które poruszamy. Myślę, iż tematy związane z pokojem na świecie są przez cały czas aktualne, zwłaszcza kiedy tak blisko nas jest wojna. Kwintesencją naszych działań jest Fundacja Miss Polonia. Pod jej skrzydłami możemy działać. Podczas ostatniego roku byłam ambasadorką kampanii: „Tak dla zdrowia rodziny” dotyczącej profilaktyki nowotworowej, a także „Dotykam = Wygrywam”, czyli akcji związanej z profilaktyką raka piersi. Myślę, iż Miss Polonia jest dobrym głosem społeczeństwa. Jest też platformą do tworzenia świetnych inicjatyw.
– Na ten moment, realizując swoje projekty „Korona z głowy”, współpracuję z lubelską Fundacją Strefa Dorastania. Myślę, iż będziemy je kontynuować pod okiem nowo powstałej Fundacji Miss Polonia – dodaje Maja Klajda.
Finał konkursu Miss Polonia odbył się 28 czerwca w Warszawie.
EwKa / WT / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski
