Maj to czas kwitnienia bzu. Ten pospolity kwiat nie tylko pięknie pachnie, ale może być świetnym dodatkiem do dań i lemoniad. Aby w pełni wykorzystać jego aromat, zrób miód z lilaka, który sprawdzi się jako polewa do ciasta, słodzik do kawy, a choćby syrop do naleśników.
Miód z lilaka: przepis
Bez ma jadalnie nie tylko kwiaty, ale to właśnie one przyprawiają nas o szybsze bicie serca wiosną. Przygotowując syrop z lilaka, możesz zatrzymać to wrażenie na dłużej. Ale nie na zbyt długo, bo bez adekwatnego przechowywania w ciemnym miejscu, miód z bzu utleni się i sfermentuje.
Składniki:
kwiaty bzu (dużo)
sok z cytryny lub wódka
cukier
miód wielokwiatowy.
Przepis na syrop z bzu
Zerwane kwiaty, same pączki, włóż do miski i skrop sokiem z cytryny lub odrobiną wódki. Po kontakcie z kwasem płatki zbrązowieją, ale to nic złego.
Przełóż kwiaty do słoika. Ułóż jedną warstwę i wsyp dwie stołowe łyżki cukru. Potem nałóż kolejną warstwę kwiatów, aż do 3/4 wysokości słoika. Wybierz mniejszy słoik, by w krótkim czasie wykorzystać cały miód i nastawić kolejny.
Po napełnieniu słoika kwiatami zamknij go i potrząśnij, aby wszystkie płatki oblepione były cukrem. Potem dodaj do słoika kilka czubatych łyżek miodu wielokwiatowego. Warstwa miodu powinna wynosić ok. 2-3 cm.
Ustaw słoik w zacienionym, ale ciepłym miejscu, aby kwiaty puściły sok. Po kilku dniach (spróbuj go przed zlaniem) może przelać miód do butelki lub nowego czystego słoika.
Naczynie z gotowym syropem z lilaka okryj ciemnym materiałem lub schowaj w spiżarce bez dostępu do światła dziennego, aby jak najdłużej utrzymał świeżość.
Używaj do naleśników, herbaty, lemoniad i ciast. Miód z bzu nie tylko rozbudzi smak twoich potraw, ale także nada im ten wspaniały wiosenny aromat.
