Weronika szykowała się do tego dnia jak do święta. Wybrała nową sukienkę, upiekła ulubione ciasto męża – to z wisienkami i kruszonką, od którego Paweł zawsze mruczał z zachwytu. Kupiła bukiet – delikatne, kremowe róże – i wyjechała wcześniej. Dziś Helena Stanisławowa, teściowa, zaprosiła ich do siebie. Dzień Matki, wszystko musiało być idealne. Paweł, jak […]