Nikt lepiej nie pokaże odwiedzanego przez nas miejsca niż lokalny przewodnik. Tym bardziej, jeżeli jest to młody, entuzjastyczny i zafascynowany tym, co robi. Takim jest twórca aplikacji „Karpathos Guide” – wirtualnego przewodnika po tej wyspie Morza Egejskiego.
Z Międzygórza pochodzi Nicholas – Karpathos Travel Guide – jest przewodnikiem lokalnym po Karpatos. Z pasją i zaangażowaniem opowiada o historii wyspy i miejscach wartych odwiedzenia. Spędzamy z nim i z parą szwedzkich dziennikarzy, Peterem i Heleną z FREEEDOMtravel dzień na zwiedzaniu zachodniej części tego śródziemnomorskiego raju.
Wczesnym wrześniowym rankiem tuż po śniadaniu wyjeżdżamy z Pigadii na północ. W Aperi mijamy zjazd w kierunku Piles i jedziemy dalej na północ. Dopiero w miejscowości Spoa zjeżdżamy krętą drogą na zachód. Na rozdrożu stoją ruiny młynów wiatrowych. Jest to częsty widok na wyspach Morza Egejskiego. Za parę kilometrów skręcamy do nadmorskiej wioski Mesochori. W tym miejscu spotkamy się z naszym przewodnikiem.
Mesochori, czyli Międzygórze
Ta malownicza wioska leży w odległości 29 kilometrów od Pigadii, stolicy wyspy. Jest to około godziny drogi samochodem po malowniczej trasie. Jest to tradycyjna górska wioska, licząca zaledwie około 200 mieszkańców. Podobnie jak Olympos jest ona wolna od ruchu samochodowego. Turyści muszą zostawiać swoje samochody na jednym z kilku parkingów znajdujących się przy wjeździe do tej miejscowości.
Nicholas, Helena i Peter już na nas czekają. Nasz przewodnik zabiera nas do domu swoich rodziców. Na powitanie częstują nas świątecznym domowym chlebem. Pokazują nam, jak wygląda tradycyjny karpacki dom. W każdym z takich domów centralne miejsce zajmowało drewniane duże łóżko wbudowane w zagłębienie budynku i mogące pomieścić liczną rodzinę. Jeszcze 100 lat temu rodzina taka liczyła kilkanaście osób. Ktoś musiał pracować w gospodarstwie.
Siadamy na tarasie z widokiem na wioskę i na morze. Pijemy kawę i podziwiamy okolicę. Mesochori jest wyjątkowo urocze. Białe domki schodzące tarasowo w kierunku morza obrośnięte są bujną śródziemnomorską roślinnością. Wszechobecne są bugenwille, drzewa oliwne i figowe, rozmaite cytrusy oraz typowe dla regionu zioła. O tej porze roku jest na Karpatos bardzo sucho, jednak Mesochori jest zielone i kwitnące.
Odwiedzamy kościół Panagia Vrysiani, słynący z pięknych fresków i legendy o świętej wodzie w studni nieopodal tego zabytku. Idziemy na Platia Skopi – małego placyku z kapliczkami Agia Triada. Rozciąga się stąd panoramiczny widok na okolicę.
Freski i rzymska cysterna
Opuszczamy Mesochori i kierujemy się na południe. Nicholas pilotuje nas do miejscowości Arkasa. Tutaj zatrzymujemy się, aby zobaczyć jedną z najpiękniejszych bizantyjskich świątyń na Karpatos. Znajduje się on na zboczu góry, na uboczu, poza miejscowością. Z parkingu prowadzą do niej w dół kamienne schody. Kamienny kościół św. Jerzego z pięcioma ceglanymi kopułami otaczają sosnowe drzewa. Chronią one od upału i nadają temu miejscu wyjątkową aurę.
Prawdziwe skarby kryje dopiero wnętrze świątyni. Nasz przewodnik otwiera drewniane drzwi i oto stoimy przed ścianami pokrytymi freskami. Pochodzą one z XIII i XIV wieku. Od Nicholasa dowiadujemy się, iż są one wysokiej jakości artystycznej i mają dużą wartość historyczną. Spędzamy tutaj około 30 minut. Tyle czasu zajmuje dokładne obejrzenie fresków.
Nicholas opowiada o historii świątyni, poszczególnych freskach i innych artefaktach. Mówi nam także o Karpathos Application, której jest pomysłodawcą. Została ona stworzona przez mieszkańców Karpatos, którzy chcą dzielić się swoją wiedzą na temat wyspy i pokazywać turystom jej ukryte skarby. Jest to jedyny wirtualny przewodnik turystyczny po Karpatos. Nicholas ma zresztą koszulkę i samochód z logo swojego produktu.
W drodze powrotnej do samochodu oglądamy panoramiczny widok na morze i nadmorski kurort Lefkos. Po drodze, w odległości około 3 kilometrów od tej wioski znajdują się ruiny rzymskiej cysterny. Jest to jedno z niewielu stanowisk archeologicznych na wyspie. Do tego miejsca prowadzą brązowe znaki turystyczne. Sama cysterna została wykuta w wapiennym podłożu. Jest niewielka, ale wrażenie robi otaczająca ją okolica: surowa i górzysta.
Plażowy raj
Udajemy się do Lefkos – miejscowości znajdującej się w odległości około 30 kilometrów od Pigadii. Bezpośrednio nad morzem leży Kato Lefkos, czyli Dolne Lefkos. Miejscowość słynie z 3 pięknych plaż i wakacyjnej atmosfery, o czym pisaliśmy w artykule Najpiękniejsze plaże Grecji.
Zostawiamy samochody na dużym parkingu w samym sercu Lefkos i idziemy na spacer. Nicholas pokazuje nam 3 plaże i wyjaśnia ich zalety. Opowiada o turystycznej ofercie miejscowości. Udajemy się jeszcze razem do małej kamiennej kapliczki tuż przy plaży i żegnamy się z naszym przewodnikiem. W planach mamy jeszcze odwiedzenie plaż zachodniego wybrzeża i oglądanie zachodu słońca nad Morzem Egejskim.
Na Karpatos można dolecieć samolotami czarterowymi z wielu miast w Europie, m.in. z Mediolanu, Bolonii, Rzymu, Aten, Rodos, Heraklionu, Wiednia, Düsseldorfu, Monachium, Pragi, Amsterdamu, czy Helsinek. Oprócz połączenia z Aten wszystkie pozostałe realizowane są sezonowo. Na wsypę można także dopłynąć promem z Rodos, Krety i Pireusu.
Zapraszamy do przeczytania innych artykułów o Karpatos, o plażach, miejscowościach, kulinariach oraz ofercie noclegowej i gastronomicznej tej mało znanej w Polsce wyspy.
Autor: Agnieszka Nowak i Leszek Nowak, www.travel2.pl