Miażdżące wyniki sondy. Aż 71 proc. osób nie wie, przez którą stolicę nie przepływa Dunaj

gazeta.pl 2 godzin temu
Quizy to interesujący sposób na sprawdzenie poziomu swojej wiedzy oraz dowiedzenie się czegoś nowego. Nic dziwnego, iż cieszą się niesłabnącą popularnością. Niedawno pytaliśmy czytelników o europejskie stolice. Jedno z pytań okazało się kłopotliwe.
Znajomość geografii bywa przydatna w życiu codziennym, zwłaszcza jeżeli dużo podróżujemy. Jednak w dobie wszechobecnego internetu oraz sztucznej inteligencji coraz rzadziej zaprzątamy sobie nią głowę. jeżeli w szkole był to jeden z twoich ulubionych przedmiotów, możesz sprawdzić, jak wiele z niego pamiętasz. Niedawno w Quizie wiedzy o stolicach Europy tak trudnym, iż zapłocie ci mózg. Profesor zdobył tylko 9/13 padło pytanie, które sprawiło wyjątkowo wiele problemów, gdyż aż 71 proc. odpowiedzi było błędnych.

REKLAMA







Zobacz wideo W UE tylko Bułgaria i Rumunia wydają mniej na ochronę zdrowia niż Polska



Przez którą z europejskich stolic nie przepływa Dunaj? Pytanie sprawiło problemy
W quizie pytaliśmy o europejskie stolice. Nie chodziło jednak o banalne zadania typu "wskaż stolicę Polski", ale znacznie trudniejsze i wymagające ogromu wiedzy. Choć na pierwszy rzut oka mogłoby się zdawać, iż zdobycie maksymalnej liczny punktów będzie bułką z masłem, rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Niewątpliwie najwięcej problemów przysporzyło pytanie numer 8. Należało w nim wskazać, przez którą z tych europejskich stolic nie przepływa rzeka Dunaj, zaś do wyboru był Belgrad (Serbia), Bukareszt (Rumunia) i Bratysława (Słowacja). Udzielono aż 71 proc. błędnych odpowiedzi.





Przez którą z europejskich stolic nie przepływa rzeka Dunaj?Wyniki quizu. Fot. Redakcja


Prawidłowym wyborem okazał się Bukareszt. Warto jednak wiedzieć, iż tak jak pozostałe, również położony jest nad rzeką. Jednak w tym przypadku chodziło o mierzącą 296 km długości Dymbowicę, co mogło być mylące.


Co zobaczyć w Bukareszcie? interesujące miejsce na city break
Przy okazji warto wspomnieć, iż choć Bukareszt nie jest topowym kierunkiem wśród Polaków, zdecydowanie powinniśmy to zmienić. To doskonały pomysł na niecodzienny city break. Choć w przeszłości zburzono tu niemal 1/5 całej starówki, wciąż jest co zwiedzać. Na terenie miasta nie brakuje ciekawych muzeów, prawosławnych cerkwi i synagog, a chcąc nieco uciec od miejskiego zgiełku, warto wybrać się do jednego z kilku urokliwych parków. Koniecznie spróbuj też tradycyjnej kuchni, w tym dań takich jak sarmale (gołąbki w liściach winogron lub kiszonej kapusty), czy mamałygi, czyli kaszki kukurydzianej. Na dokładkę zaś zamów papanasi, czyli deser serowy w kształcie pączka. Lubisz city breaki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału