„Miałam dość małżeństwa i pragnęłam rozwodu jak ziemia deszczu. ...

polki.pl 1 dzień temu
„Zaczynałam dostrzegać drobne zmiany w zachowaniu Michała. Częściej uśmiechał się do telefonu, czasem z ożywieniem opowiadał o pracy. Czułam, iż moje działania przynoszą efekty. choćby rozmowy przy obiedzie zaczęły mieć inny ton”.
Idź do oryginalnego materiału