Miał być "raj", a wyszło upiorne miasto duchów na pustyni

podroze.onet.pl 1 tydzień temu
Piętnastopiętrowe wieże wyrastające na środku jałowej pustyni, pozbawione oznak życia, wyglądają jak scenografia z postapokaliptycznego filmu. Historia gigantycznego opuszczonego osiedla w irańskim mieście Pardis to — jak w przypadku innych wielkich inwestycyjnych "niewypałów" na świecie — opowieść o zbyt ambitnych planach niedostosowanych do potrzeb ludzi.
Idź do oryginalnego materiału