Menopauza nie jest chorobą

rzecznikprasowy.pl 3 tygodni temu

Menopauza często traktowana jest jak choroba, głównie przez towarzyszące jej liczne objawy, które bywają bardzo nieprzyjemne. Do najczęstszych należą: uderzenia gorąca, spowolniony metabolizm, suchość skóry, uczucie zmęczenia, a także obniżone libido. Prawda jest jednak taka, iż często jeden objaw pociąga za sobą kolejny, co sprawia, iż zaczynamy obwiniać menopauzę o wszystko, co nam się akurat przydarza w tym czasie. Zupełnie niesłusznie.

Ważne żebyśmy o menopauzie myślały dobrze, czuły się w niej dobrze i żeby ona nie była naszym lękiem, tylko takim nowym wejściem w życie – mnie, jako kobiety dojrzałej. Tej, która dojrzała w sobie różne rzeczy, potencjał, moc to wszystko, czego nie widziała do tej pory – przekonuje wbrew tym tendencjom Anna Niewiarowska, mentorka menopauzy i autorka profilu Szczęśliwa z Menopauzą na Instagramie.

Menopauza sama w sobie nie jest bowiem ani chorobą, ani choćby główną przyczyną spadku libido, czy innych łączonych z menopauzą dolegliwości, takich jak uderzenia gorąca, spowolniony metabolizm, czy zaburzenia snu. Większość objawów, które nasilają się w okresie menopauzy jest uzależnione od naszego ogólnego stanu zdrowia oraz samopoczucia. o ile w okres menopauzy wchodzimy z towarzyszącym nam stresem oraz przeciążeniem i przepracowaniem, to nasze libido również będzie osłabione. Kluczowa jest zmiana złych nawyków i stylu życia, co poprawi nasze samopoczucie lub może choćby pozwoli uniknąć dolegliwości menopauzy.

– Pierwsza rzecz, do której namawiam, to zwolnić. o ile czujemy, iż pojawiają się objawy, które mogą oznaczać początek menopauzy, to zwolnij, odpocznij, wyśpij się, a następnie zacznij przyglądać się swojemu stylowi życia i diecie, ponieważ tutaj mamy najwięcej możliwości poprawy. Pracujemy z ciałem, ale też z emocjami, bo w trakcie menopauzy pojawiają się różne emocje np. złość czy lęk. To wszystko, co gdzieś wydarzyło się w naszym życiu, co ciągnęłyśmy przez wiele miesięcy, może choćby lat, to nam się teraz przy zmianie koktajlu hormonalnego uwypukla nie tylko w fizycznym samopoczuciu, ale również w emocjach – mówi Anna Niewiarowska.

Menopauza nie ma wieku

Pierwsze objawy menopauzy mogą się pojawić choćby ok. 10 lat przed samą menopauzą, czyli całkowitym ustaniem miesiączkowania. Jak wynika z opracowania „Czynniki środowiskowe wpływające na wiek wystąpienia naturalnej menopauzy u kobiet”, średni wiek menopauzy w Polsce to 51 lat, co oznacza, iż wiele kobiet zaczyna odczuwać objawy okołomenopauzalne już po 40. roku życia lub choćby wcześniej.

– Menopauza nie ma wieku. Możemy wejść w okres menopauzy dosyć wcześnie. adekwatnie w każdym wieku. Czasami zdarza się też, iż w momencie kiedy kobiety zastanawiają się jeszcze nad urodzeniem kolejnego czy ostatniego dziecka, to mogą pojawić się już pierwsze objawy. o ile wcześniej o siebie zadbamy, to ten okres, ten wiek menopauzy może się nam oddalić, a z dużym prawdopodobieństwem unikniemy intensywnych objawów. To jest ważne, żeby mówić o tym, iż menopauza niczego nam nie zabiera, ani młodości, ani kobiecości, ani tej euforii życia, o ile tylko tak chcemy. Tak naprawdę, o ile ja dzisiaj wyglądam młodo, świeżo, czuję się dobrze, to dlaczego jutro, o ile pojawią się oznaki menopauzy, miałabym wyglądać inaczej, czuć inaczej?

Jeżeli pierwszą miesiączkę traktujemy jako coś pięknego w naszym życiu, coś radosnego, to może powinniśmy tak samo podchodzić do ostatniej?

„Menopauza nie zabiera nam ani młodości, ani kobiecości” Jak zmienić perspektywę postrzegania siebie w tym okresie?

Niestety wiele kobiet wciąż utożsamia menopauzę z końcem atrakcyjności fizycznej i seksualności. Kobiety obawiają się, iż w oczach społeczeństwa przestaną być postrzegane jako atrakcyjne i staną się niewidoczne, lub co gorsza przestaną podobać się samym sobie. Jednak menopauza nie musi oznaczać końca, a tym bardziej końca atrakcyjności i aktywności seksualnej. Wręcz przeciwnie, może stać się nowym, ekscytującym początkiem odkrywania nas samych. Ważne jest, aby nie postrzegać menopauzy jako czegoś krzywdzącego, a jako naturalny okres w życiu każdej kobiety, który obfituje w możliwości. Jest to czas, w którym w pierwszej kolejności warto zadbać o siebie i swoje własne potrzeby.

– Najważniejsza jest zmiana perspektywy. Menopauza to jest takie zatrzymanie, czas refleksji, spojrzenia na to, co do tej pory wydarzyło się w naszym życiu, jak o siebie dbałyśmy. Wymaga to akceptacji i wykorzystania tego, co dała nam natura. To jest czas na to, żeby przede wszystkim realizować siebie. Rodzina i dzieci zostały już zaopiekowane. Wtedy byłam dla nich, a teraz wchodzę w ten czas dla siebie. I menopauza mówi nam “Może jeszcze jest tam jakieś marzenie, którego nie zrealizowałaś, a chciałabyś to zrobić?” – mówi Anna Niewiarowska.

Idź do oryginalnego materiału