Matteo Brunetti bawi się tradycją i robi niecodzienny deser. Pójdź w jego ślady i zrób najlepsze tiramisu malinowe. Wodzi na pokuszenie!

Liczba porcji: na 6 porcji.
Czas przygotowania: 30 minut + 3 godziny chłodzenia w lodówce.
Stopień trudności: łatwy.
Składniki:

• 500 g malin mrożonych + kilka do dekoracji,
• 100 g cukru pudru,
• 80 ml wody,
• 1 cytryna,
• 1 limonka,
• 5 żółtek,
• 6 łyżek cukru,
• 750 g mascarpone,
• 1 łyżka ekstraktu waniliowego,
• biszkopty savoiardi (całe opakowanie).

Sposób przygotowania:

1. Na dużą patelnię wsyp lodowate (jak serce Twojego byłego) maliny i cukier puder.
2. Dodaj wodę, skórkę z cytrusów i wyciśnięty z nich sok.
3. Gotuj całość na średnim ogniu aż powstanie malinowa papka. Następnie przełóż wszystko do blendera i blenduj do momentu, aż uzyskasz bardzo gładki sos.
4. Do dużej miski wlej żółtka i wsyp cukier. Całość ubij.
5. Powinna powstać jasna i puszysta masa.
6. Dodaj mascarpone oraz ekstrakt waniliowy i dalej ubijaj do momentu otrzymania gładkiej konsystencji.
7. Wszystkie biszkopty zamocz po kolei w zblendowanych malinach. Połowę z nich ułóż na spodzie brytfanki.
8. Wylej na nie połowę jasnej masy, a następnie polej ½ łyżki sosu malinowego.
9. Całość przykryj pozostałymi biszkoptami, wylej pozostałą część jasnej masy i rozsmaruj ją równo.
10. Na koniec wlej pozostały sos malinowy.
11. Odstaw do lodówki na 3 godziny.
12. Po wyciągnięciu możesz udekorować wierzch pozostałymi malinami. I bum!

Buon appetito!

Matteo Brunetti pochodzi z Rzymu. Jest między innymi popularnym kucharzem, podcasterem i prezenter telewizyjnym. Znany jako finalista 6. edycji programu „MasterChef”. Twórca internetowy pojawia się w programach śniadaniowych i prężnie rozwija swoje media społecznościowe o treści kulinarne.