TSA (Transportation Security Administration) to zamiennik tradycyjnej kłódki. Szyfr składa się z trzech cyfr. Niestety wyposażona w ten system walizka ma pewną wadę. Może być trudna do otwarcia przez obsługę portu, co prowadzi do kosztownych uszkodzeń. Na dodatek przyciąga uwagę złodzieja, sugerując, iż zawartość jest wartościowa.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak spakować ubrania, by zająć minimum miejsca? Znamy genialny patent ze skarpetkami
Czy zamek TSA jest bezpieczny? Teoretycznie tak, praktycznie nie do końca
Dokładnie wyjaśnił to jeden z pracowników linii lotniczych w rozmowie z portalem travel.nine.com.au. Według niego TSA w rzeczywistości tylko naraża rzeczy pasażerów na większe niebezpieczeństwo. - Jestem pracownikiem obsługi bagażu od dziewięciu lat i wciąż próbuję nakłonić ludzi, aby przestali używać zamka TSA - wyznał.
Przede wszystkim chodzi o umiejętność naprawy zepsutej walizki niż o jej rzeczywiste bezpieczeństwo przed złodziejami. - To dziadostwo! Czymś takim sam prosisz się o kradzież - dodał pracownik. Gdy zamek nie działa prawidłowo, personel musi użyć specjalnych narzędzi do otwarcia bagażu. Często prowadzi to do uszkodzenia zarówno zamka, jak i samej walizki.
Walizki Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl
Które walizki są najbardziej wytrzymałe? Eksperci wolą tradycyjną opcję
- Zdarza się to zbyt często i musimy wysyłać walizkę w podróż w połowie rozerwaną, o ile całkowicie się jeszcze nie rozpadła - powiedział rozmówca portalu. W efekcie istnieje ryzyko, iż cenne przedmioty w środku zostaną uszkodzone. Zawartość bagażu może choćby zostać rozrzucona na taśmie bagażowej. Koszty naprawy walizki potrafią być bardzo wysokie, w wielu przypadkach po prostu nieopłacalne. Lepszym rozwiązaniem są bagaże z tradycyjnymi zamkami. Stewardesa z linii Virgin Australia przyznała, iż twarda obudowa zapewnia lepszą ochronę i umożliwia swobodne spakowanie większej ilości rzeczy, bez obaw o ich uszkodzenie. Po przetestowaniu obu opcji nie zamierza wracać do TSA. Używasz walizki z TSA? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.