Marzysz o domu pełnym spokoju? Ten projekt pod Warszawą cię zainspiruje

Uosobienie wyobrażenia o tym, jaki powinien być dom – tak właśnie określić można projekt Karoliny Mazur. Nawiązujące do stylu skandynawskiego, ale bawiące się także odcieniami vintage i nowoczesności wnętrze to idealna oaza spokoju, gdzie słowo „przytulny” zyskuje nowe znaczenie.

Zaciszny kąt na peryferiach miasta

Projekt 110-metrowego domu pod Warszawą powstał na życzenie małżeństwa, które po miesiącach wynajmu mieszkania w centrum miasta zatęskniło za naturą. Z tego też względu inwestorzy zdecydowali się na zakup działki z obszernym ogrodem, aby móc rozkoszować się spokojem i własnym kawałkiem ziemi.

Biuro domowe z tapetą z motywem roślinnym i drewnianymi elementami zabudowy

Głównym celem Karoliny Mazur było zaprojektowanie dla nich wnętrza, które będzie funkcjonalne, harmonijne, ale też przytulne. Ponieważ inwestorzy pracują zdalnie, bardzo istotne było wydzielenie dwóch osobnych stref do pracy, tak, aby mieli swobodną przestrzeń na realizację ambicji zawodowych – a przy tym mogli odpocząć w przestronnej części dziennej.

Błękit jako oryginalne tło dla neutralnych kolorów i materiałów

Inwestorzy marzyli o domu, który będzie dla nich ucieczką od zgiełku miasta. Architektka pragnienie to zrealizowała m.in. dzięki stonowanej gamy kolorów, w której dominuje błękit, zieleń, beż, biel i ciepły brąz. Pastelowe odcienie połączyła do tego z drewnem naturalnym i dużą ilością światła. Zależało jej na tym, aby wnętrze odznaczało się uniwersalnym charakterem i wyglądało świeżo bez względu na panujące trendy.

Przemyślana zabudowa w przedpokoju

Na pierwszym planie pojawił się tu błękit, czyli kolor uwielbiany przez właścicielkę. W zestawieniu ze złotą baterią i oprawami oświetleniowymi jest on odpowiednim kontrastem dla beżu i naturalnego forniru zabudów stolarskich. Wszechobecne są też pastelowe beże i lekko bielone drewno, które pojawiają się w częściach dziennych, pomieszczeniach do pracy (pod postacią drewnianej podłogi oraz fornirowanej zabudowy), a do tego w strefie wejścia, kuchni i głównej łazienki – w formie płytek, gdzie gres Flaviker Navona przypomina wzorem delikatny trawertyn.

Klimatyczna część dzienna

Jak przystało na podmiejską oazę spokoju, najważniejszym pomieszczeniem w domu jest część dzienna, gdzie mieszkańcy mogą gotować, wypoczywać oraz spędzać czas na wspólnych posiłkach albo zwyczajnym leniuchowaniu. Podróż po tej strefie rozpoczynamy od kuchni, gdzie króluje wymarzony przez właścicielkę błękit.

Kuchnia z wyspą, pastelowymi szafkami i wiszącą półką z ozdobnymi roślinami

Obecny na froncie lodówki i mebli, w połączeniu z jasnymi płytkami oraz drewnianą zabudową u góry, idealnie wpisuje się w klimat wnętrza i nadaje wnętrzu bardzo przytulnego charakteru. Sam układ kuchni został zaprojektowany tak, aby można było tu zarówno pichcić, jak i ucztować, dlatego też półwysep, pokryty konglomeratem kwarcowym Silestone, stał się jednocześnie przedłużeniem blatu roboczego oraz podwyższonym stołem, przy którym można usiąść na hokerach.

Stamtąd przechodzimy do otwartego na ogród salonu, który składa się głównie z kompletu wypoczynkowego – jasnoszarej sofy i lekkich stolików. Salon został wkomponowany w rzeźbę drewnianych schodów, które nie posiadają balustrady, a dzięki temu dają poczucie otwartości i płynnie łączą ze sobą parter z piętrem.

Łazienka o nowoczesnym charakterze

Zdecydowanie najbardziej „nowoczesnym” pomieszczeniem w projekcie Karoliny Mazur jest duża łazienka z toaletą. To wnętrze, gdzie dominuje światło i przestrzeń – została bowiem powiększona kosztem sąsiedniego pokoju. Na pierwszym planie mamy tutaj zabudowę meblową, której górna część została wykończona lustrem z wykonanym na zamówienie liniowym oświetleniem na frontach. Dzięki temu łazienka wydaje się większa, a do tego ma oryginalny charakter.

Jasna łazienka z dużym lustrem i nowoczesną armaturą

W klimat ten wpisuje się dodatkowo minimalistyczny, przeszklony prysznic oraz prosta wanna. Pastelowy, oszczędny w zdobienia, ale przede wszystkim przytulny – taki właśnie jest projekt Karoliny Mazur. Zaaranżowany przez nią wystrój 110-metrowego domu pod Warszawą to interesujące spojrzenie na styl skandynawski przeniesiony w realia nad Wisłą.

Projekt i zdjęcia: Karolina Mazur | karolinamazur.studio

Zobacz również:

• Dom w stylu górskich rezydencji… w Wielkopolsce? Zobacz zaskakujący projekt!
• Zabytkowy dom na Żoliborzu odżył! Zobacz wnętrza po metamorfozie