Marta Nawrocka cały czas skupia się na roli pierwszej damy. Żona prezydenta co rusz uczestniczy w kolejnych wydarzeniach, na których ma okazję porozmawiać z obywatelami. 10 grudnia spotkała się z ambasadorkami, a także współmałżonkami szefów misji dyplomatycznych w Pałacu Prezydenckim. My zwróciliśmy uwagę na granatową kreację pierwszej damy i o opinię poprosiliśmy stylistkę Ewę Rubasińską-Ianiro.
REKLAMA
Zobacz wideo Malwina Wędzikowska o Marcie Nawrockiej
Marta Nawrocka w granatowej stylizacji zachwyciła ekspertkę
Na wstępie ekspertka modowa zauważyła, iż Nawrocka stylistyką kreacji nawiązuje do Christiana Diora. -Jego projekty są nieśmiertelne, kiedy zachodzi potrzeba bycia eleganckim, podkreślenia delikatnej kobiecości i zadania szyku - podkreśla stylistka. - Naturalnym wyborem pierwszej damy był komplet w obrębie stylistyki modowej właśnie tego projektanta. Mała, skondensowana i taliowana marynarka we wzorze przypominającym mundury oficerskie i rozkloszowane spódnica o konstrukcji, która w talii i biodrach nie dodaje centymetrów, tylko pięknie spływa, wydłużając figurę. Bez zbędnych ozdobników, bez poszerzonych ramion, tylko linia naturalnej kobiecej figury klepsydry, zamarkowana sprytnie wykrojoną tkaniną, to marzenie każdej elegantki - opisuje.
Ewa Rubasińska-Ianiro zwróciła również uwagę na długość spódnicy, która "jednocześnie wysmukla, ale i nadaje szyku sylwetce". - Brak zbędnych ozdobników nie jest tu oszczędnością, a deklaracją klasy. Świadomym akcentem pozostaje kolor: nie klasyczny granat, ale jego świetlista odmiana z subtelną nutą fioletowego pigmentu. To barwa, która rozświetla karnację blondynek, wydobywa chłodną harmonię włosów i buduje aurę spokoju połączonego z autorytetem - wyjaśniła. - Taki wizerunek moglibyśmy oglądać zawsze i to z przyjemnością - skwitowała specjalistka.
Marta NawrockaOtwórz galerię
Marta Nawrocka przekazała sukience na licytację. Tyle trzeba było zapłacić, by ją wygrać
W listopadzie pierwsza dama wyjawiła, iż zainicjowała aukcję charytatywną. Okazało się, iż przekazała na licytację jedną ze swoich sukienek. "Z euforią informuję o starcie licytacji białej sukienki, którą przekazałam Fundacji Wstawaj Alicja! Rodziców Alicji poznałam w kampanii prezydenckiej. Mimo iż ich córki nie udało się uratować, to Agnieszka i Wojciech każdego dnia niosą pomoc innym" - przekazała wówczas na Instagramie. Na licytację zdecydowały się aż 32 osoby. Wszyscy chętni mieli czas do 10 grudnia o godzinie 15:00. Ostatecznie kreacja została wylicytowana za aż 10 750 złotych.

![Szereg prac w płockim „Ekonomiku”. Wszystko po to, aby było oszczędniej. To zaledwie część większego projektu [FOTO]](https://dziennikplocki.pl/wp-content/uploads/2025/12/10.12-konferencja-ekonomik-13-Medium.jpg)











