Maria: Ktoś wrzucił mi do torebki Apple AirTag. Policja choćby nie wiedziała, co to jest

gazeta.pl 4 godzin temu
Jeździł ze mną kilka godzin. Odnotował, iż byłam w kościele, w tramwaju. Gdy zorientowałam się, iż ktoś mnie śledzi, wezwałam policję. Nic nie zrobili. Nie wiedzieli, co to za urządzenie - Maria z Krakowa opowiada o tym, jak była inwigilowana przez Apple AirTag.
Idź do oryginalnego materiału