Marcin Gortat jest na sportowej emeryturze
Marcin Gortat od kilku lat nie pojawia się już na parkiecie, ale mimo tego Łodzianin jest do tej pory jednym z najpopularniejszych polskich sportowców. Koszykarz rozegrał w amerykańskiej lidze NBA aż 12 sezonów, w trakcie których grał dla takich zespołów jak Orlando Magic, Phoenix Suns i Washington Wizards.
Łodzianin, który kilka dni przed swoimi 36. urodzinami przeszedł na sportową emeryturę, znany jest nie tylko ze swoich zawodowych osiągnięć. Swego czasu wiele emocji wzbudzało także jego życie prywatne.Reklama
Kilka lat temu były środkowy Los Angeles Clippers związany był z Alicją Bachledą-Curuś. Para bardzo często pokazywała się razem na branżowych imprezach, a w mediach pojawiały się informacje o tym, iż ich relacja jest bardzo poważna. Chociaż wydawało się, iż koszykarz i aktorka planują wspólną przyszłość, po roku poinformowali, iż nie są już razem.
Gortat łączony był także z modelką Anną Kociugą i Paulą Tumalą, jednak żaden z tych związków nie przetrwał próby czasu.
Marcin Gortat w końcu odnalazł drugą połówkę
W końcu jednak byłemu zawodnikowi NBA udało się ustatkować. O początkach relacji ze swoją przyszłą żoną Marcin Gortat nieśmiało opowiadał dziennikarzom jeszcze w 2019 roku.
"Spotykam się z kimś - jest Polką, poznaliśmy się podczas spotkań dotyczących jednego z moich nowych pomysłów na biznes. Ambitna, przedsiębiorcza i pracowita, wiele nas łączy. Bardzo inteligentna, ma swoją pasję - tym zaimponowała mi najbardziej. Relacja między nami się rozwija" - mówił w rozmowie z Onetem.
Parę połączyło głębokie uczucie i zakochani dwa lata później stanęli na ślubnym kobiercu. Wybranka jedynego Polaka, który awansował do finałów NBA, to pochodząca z Katowic Żaneta Stanisławska - jest z zawodu politolożką, pedagożką i trenerką biznesu.
"Właściwie to mam żonę, o jakiej całe życie marzyłem. Dla mnie jest najważniejsza i najpiękniejsza na świecie. Lepiej nie mogłem trafić" - dodał koszykarz w najnowszym wywiadzie dla "Przeglądu sportowego".
Marcin Gortat planuje powiększenie rodziny?
Ostatnio 40-latek pojawił się wraz z wybranką na uroczystej gali Mistrzów Sportu. Podczas jednego z wywiadów został zapytany o to, czy myśli powoli o powiększeniu swojej rodziny.
"Musimy z żoną ustabilizować nasze życie - jesteśmy ciągle w rozjazdach, ciągle pomiędzy Polską a Stanami, różnego rodzaju biznesy i eventy, kolejne projekty. To wszystko sprawia, iż musimy znaleźć balans pomiędzy biznesem i realizowaniem swoich pasji a życiem prywatnym i rodzinnym. Na koniec dnia nie jest celem w życiu zarobić jak najwięcej pieniędzy i je odkładać, tylko mieć potomka i go wychować. Dlatego spokojnie i bez paniki myślimy na ten temat" - wyznał w rozmowie z Jastrząb Post.
Koszykarz nie ukrywa, iż chociaż już od dawna nie jest aktywny na parkiecie, nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu i czasem tęskni za swoim dawnym stylem życia.
"Mój dzień w koszykówce polegał na tym, iż szedłem na trening od godziny 8.00 do 14.00, a później miałem resztę dnia do odpoczynku, a dzisiaj od 8.00 do 20.00 jestem na spotkaniach, wizytach, eventach. Szczerze? Na emeryturze mam więcej pracy niż w sporcie zawodowym! I teraz trzeba sobie zadać pytanie, gdzie miejsce na rodzinę, żonę, przyjaciół? Jest to kawał ciężkiej pracy i trzeba gdzieś to wypośrodkować" - wyjawił dziennikarce serwisu.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Marcin Gortat narzeka na swoją emeryturę? Jest inaczej, niż wszyscy myślą
Marcin Gortat z małżonką pochwalili się o poranku. Postanowili nie zwlekać
Marcin Gortat krytykuje Natalię Siwiec. I to jak. "Wstydziłbym się"