Zerwane więzadła to zmora alpejczyków. Kontuzja kończąca zwykle sezon. Marcela Hirschera ta zmora kontuzja omijała przez całą "główną" karierę. Dopadła go teraz - gdy po pięciu latach przerwy wrócił do ścigania. "To na razie koniec mojej podróży" - napisał w portalach społecznościowych.