**Dziennik, 15 maja** — Mamo, przestań już z tymi kazaniami. Z Markiem planowaliśmy dziecko za jakieś trzy lata… Minimum trzy lata! Mamy teraz mnóstwo projektów, plany, Egipt w końcu. Jakie dziecko, mamo?! — Głos córki brzmiał tak rozdrażniony, iż Katarzyna Stanisławowa gwałtownie zakończyła rozmowę. Młodzi, piękni, ambitni, z planami podboju świata. A tu nagle — […]