Mama na lotnisku w Turcji: wstyd mi za współpasażerów [LIST]
Zdjęcie: Mama na lotnisku w Turcji: wstyd mi za współpasażerów [LIST]
Na dworze upał, na lotnisku tłum. Wśród pasażerów oczekujących na loty głównie Turcy i Polacy. Przez dwadzieścia minut pani Karina stała z płaczącą córką na rękach. Przez dłuższą chwilę nikt nie ustępował im miejsca. "W końcu podeszło do mnie dwóch obcokrajowców. Powiedzieli, żebym usiadła na ich krzesełku. Żaden współpasażer z naszego samolotu nie złożył mi takiej propozycji" — żali się w liście nasza czytelniczka. Niestety w samolocie rodziców z dwójką dzieci również spotkała przykra sytuacja.