Mama Lewego kontynuuje tradycję ze słynną przyjaciółką. Jej stylizacja kradnie show

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Fot. instagram/@mariola_bojarska_ferenc


Mama Roberta Lewandowskiego zapozowała u boku przyjaciółki. Pokazała się w odważnej stylizacji.
Robert Lewandowski jest w Polsce prawdziwą gwiazdą. Nie dziwi więc, iż wielu fanów interesuje się nie tylko jego osiągnięciami, ale także życiem prywatnym sportowca. Piłkarz od lat podkreśla, jak ważna jest dla niego mama. "Mam szczęście, iż jestem twoim synem" - napisał kiedyś. Teraz to właśnie Iwona Lewandowska błysnęła w mediach. Zaskoczyła bowiem stylizacją.


REKLAMA


Zobacz wideo Figura zdradza sekrety stylu. To on stoi za jej kreacjami!


Mama Roberta Lewandowskiego w odważnej stylizacji
Na profilu na Instagramie Marioli Bojarskiej-Ferenc pojawiło się wspólne zdjęcie z Iwoną Lewandowską. Panie znają się jeszcze z czasów studiów - obie kształciły się na warszawskim AWF-ie. Właśnie w grudniu odbyło się ich coroczne spotkanie. "To już tradycja. Spotkanie świąteczne z moją przyjaciółką Iwoną Lewandowską. Jak miło" - napisała w poście Bojarska-Ferenc, która przed laty była zawodową gimnastyczką. Uwagę na zdjęciu zwraca przede wszystkim mama utytułowanego piłkarza. Założyła srebrną, prześwitującą bluzkę, pod którą mogliśmy zobaczyć czarny biustonosz. Można zauważyć, Iwona Lewandowska czuje się w tej stylizacji wyśmienicie. Całość dopełniły ciemna kamizelka i długie, czarne spodnie. Bojarska-Ferenc wybrała świecącą marynarkę i czarną spódniczkę. Ujęcia, o którym mowa, znajdziecie w naszej galerii na górze strony.


PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Tak żyje Margaret. Swoje mieszkanie nazywa "ruderą"
Mama Roberta Lewandowskiego przez lata była sama. W końcu znalazła szczęście
Tata uwielbianego piłkarza odszedł w 2005 roku. Mama Roberta Lewandowskiego długo czekała na to, by znaleźć miłość. Związała się z Jackiem Zwoniarskim, który jest artystą. "Po 16 latach spotkałam fantastycznego człowieka. Zawsze marzyłam, by z ukochanym mężczyzną dopingować Roberta w tych najważniejszych spotkaniach. (...) Ujął mnie tym, iż choć wiedział, iż jest taki piłkarz jak Robert Lewandowski, to nie miał pojęcia, gdzie gra. Jacek to artysta. Jest rzeźbiarzem, urządza ogrody, ma wiele pasji, ale nie ma wśród nich piłki nożnej. Dopiero przy mnie uczy się futbolu" - mówiła pani Iwona w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Idź do oryginalnego materiału